Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek przegrał na zakończenie 2014 roku ze Śląskiem Wrocław w 13. kolejce TBL

Gazeta Pomorska
Piotr Kieplin
Słaby mecz włocławian w świętej wojnie.

Śląsk - Anwil 91:72 (28:13, 20:20, 25:20,18:19)
ŚLĄSK: Dłoniak 24 (5), Mladenovic 14, Kinnard 9, Ikovlev 9 (3), Skibniewski 6 oraz Trice 12, Cesnauskis 8 (2), Tomaszek 6, Gabliński 3, Hyży 0, Burnatowski 0.
ANWIL: Simon 30 (2), Wysocki 9 (1), Crasariol 8, Vaughn 6 (1), Surmacz 0 oraz Hajric 10, Eitutavicius 5 (1), Raczyński 4, Witliński 0.

Niestety, konfrontacja Anwilu ze Śląskiem nie była "świętą wojną”, jak to było przed laty. A to dlatego, że w większości przypadków, koszykarze z Włocławka zachowywali się tak, jakby jeszcze siedzieli przy świątecznym stole. I dotyczy to większości zespołu: Grega Surmacza (0/3), Deonty Vaughna (2/8 z gry, tylko 1 asysta i 8 strat), Arvydasa Eitutaviciusa (1/7 z gry), a Andrea Crosariol (3/3 z gry, 3 zbiórki) na początku coś wnosiła jego gra, ale im dalej w las tym było go mniej. A szkoda, bo przy Aleksandarze Mladenoviciu mógł pokazać, na co go stać.

Słaba gra rozgrywających przełożyła się na pogrom włocławian w ilości asyst: 8-22. Śląsk prowadził przez cały mecz, już w pierwszej kwarcie 28:13, a w trzeciej nawet 73:51 po akcji 2+1 jeden Michała Gabińskiego.

I zapewne skończyło by się jeszcze większym pogromem niż 19 pkt., gdyby nie Chase Simon (10/14 z gry, 3 zbiórki). W pierwszej połowie zaczął spokojnie (10 pkt.), ale w drugiej - widząc niemoc swoich kolegów - wziął ciężar na siebie. Zdobył w trzeciej kwarcie 13 pkt.(z 20 całej drużyny), a w czwartej 7 pkt., dopóki nie spadł w 36. min za pięć fauli po przewinieniu na Lawrence Kinnardzie. To on doprowadzał do nadziei na zwycięstwo w drugiej kwarcie (23:30), czy w czwartej (68:74). Od momentu jak opuścił parkiet, Anwil przegrał ten okres 4:15.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu Gazety Pomorskiej.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto