Anwil Włocławek - Wilki Morskie Szczecin 78:54. 1. mecz I rundy play off [wideo, zdjęcia]

Anwil Włocławek - Wilki Morskie Szczecin 78:54 (20:11, 19:20, 22:3, 17:20)
ANWIL: B. Diduszko 17, D. Jelínek 13, D. Andjušić 13, F. Dmitriew 8, K. Łączyński 5, R. Tomaszek 5, K. Bristol 4, K. Hanke 6, P. Stelmach 3, R. Skibniewski 2, M. Chyliński 2, A. Warszawski 0
Anwil Włocławek - Wilki Morskie Szczecin 78:54 (20:11, 19:20, 22:3, 17:20)
ANWIL: Diduszko 17 (1), Jelinek 13 (1), Dmitriew 8 (2), Łączyński 5, Bristol 4 oraz Andjusic 13 (3), Hanke 6,

Obrona Anwilu funkcjonowała tak, że rywale momentami nie wiedzieli, co robić. W pierwszej kwarcie zdobyli tylko 3 pkt. z gry. W drugiej przegrywali już 21:39 po pięknej akcji Kamila Łączyńskiego (8 asyst, 3 zbiórki), który podał do Dawida Jelinka (3/9 z gry, 6/6 z wolnych), a ten zakończył wsadem. Ale wszystko przebiła 3 kwarta, w której Wilki Morskie zdobyły tylko 3 pkt. - z gry Uros Nikolic i jeden wolny Pawła Kikowskiego. Niekwestionowanie najlepszy zawodnik na boisku Bartosz Diduszko (5/7 z gry, 6/6 z wolnych, 6 zbiórek) sam uzyskał w tej kwarcie 11 pkt. Prowadząc 61:34 mecz już był rozstrzygnięty.

Jedyną rzeczą, do której można mieć pretensje do końcówka drugiej kwarty. Po wspomnianym wsadzie Jelinka Anwil przegrał ją 0:10 i zrobiło się 31:39. Ale już pierwsze minuty trzeciej kwarty, pokazały, kto rządzi w Hali Mistrzów. Wilki Morskie nie potrafiły zdobyć punktu przed 6,5 minuty!

Była to 17 wygrana w Hali Mistrzów Anwilu.

- 3 kwarta nas dyskwalifikuje ze wszystkiego. Jeżeli chcemy o czymś myśleć nie możemy w 10 minut rzucić tylko 3. punktów. Do tej pory byliśmy drużyną ataku. Anwil to zweryfikował - powiedział Marek Łukomski, trener Wilków.

Anwil prowadzi w serii do 3 zwycięstw 1:0. Drugi mecz w niedzielę także w Hali Mistrzów. Początek o godzinie 18.

Anwil prowadzi w serii do 3 zwycięstw 1:0. Drugi mecz w niedzielę także w Hali Mistrzów. Początek o godzinie 18.

Wideo z konferencji prasowej trener Igor MiIicić i Michał Chyliński

Trener Marek Łukomski i Maciej Majcherek