W piątek 13-tego na ul. Wienieckiej we Włocławku policjanci z "drogówki" zauważyli jadącego opla, który na pierwszy rzut oka był w opłakanym stanie. Pojazd prowadzony przez kobietę został zatrzymany do kontroli.
Jak się okazało kontrola co chwilę wykrywała jakieś nieprawidłowości. Kobieta nie posiadała uprawnień do prowadzenia pojazdu. Samochód nie posiadał przeglądu jak i ubezpieczenia OC.
Najbardziej zaskoczył policjantów fakt zgiętej maski. Okazało się, że to nie wynik kolizji, a celowego działania!
Nietypowe zdarzenia we Włocławku [zdjęcia]
Jak tłumaczyła kierująca nie było innego wyjścia. Musiała uszkodzić maskę, żeby ją zamknąć. Powodem tego był ... za duży akumulator.
Kobieta została ukarana mandatami karnymi. Właściciel pojazdu może liczyć się również z wysoką grzywną za brak OC.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Tragiczny wypadek. Nie żyje 5 osób. Kto winny? Prokuratura zleciła wykonanie ekspertyzy
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?