„Chodzenie z kozą”, to obrzęd kujawski sięgający czasów pogańskich obwieszczający koniec karnawału, zapustne hałaśliwe orszaki z kozą, niedźwiedziem, bocianem, kostuchą i dziadem niebawem w czasie ostatków będzie chodziła po kujawskiej wsi i miasteczkach.
Wiekowa tradycja zapustnego obrzędu ludowego zachowała się w Osięcinach, Topólce, Dobrem i w Przemystce i najprawdopodobniej i w tym roku też będzie głośno obwieszczała koniec karnawału.