MKS Dąbrowa Górnicza - Anwil Włocławek 86:84 (28:25, 22:19, 22:26, 14:14).
MKS: Shelton 22, Wołoszyn 15, Dambrauskas 14, Broussard 12, Kucharek 7, Nowak 6, Kowalenko 5, Pamuła 3, Gabiński 2.
Anwil: Almeida 20, Zyskowski 13, Leończyk 13, Łączyński 11, Nowakowski 10, Sobin 10, Szewczyk 4, Airington 3, Delas 0.
Na 2 minuty przed końcem MKS prowadził pięcioma punktami i… to wystarczyło. Dąbrowianie nie zakończyli już skutecznie żadnej akcji, choć mieli do tego kilka okazji. Anwil tego nie wykorzystał i potrafił zbliżyć się tylko na dwa punkty. Ostatecznie to zespół trenera Jacka Winnickiego zwyciężył 86:84 i nadal jest niepokonany przed własną publicznością.
To druga porażka Anwilu w tym sezonie i trzecia z rzędu w Dąbrowie pod wodzą Igora Milicia..
To pierwsza porażka Anwilu Włocławek od 21 października kiedy to uległ w Zgorzelcu Turowowi 96:99.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?