W internecie znalazł ogłoszenie dotyczące sprzedaży psów tej rasy od hodowcy z Rypina. Oba zwierzaki po kilku dniach zachorowały. Oba psy miały identyczne objawy (biegunka, wymioty, straciły apetyt, stały się apatyczne i ospałe) po czym zdechły. Niestety lekarze weterynarii nie byli w stanie pomóc psiakom.
Czytelnik przekazał nam numer do hodowcy, z którym kontaktował w sprawie kupna psiaków. Gdy przedstawiliśmy sprawę usłyszeliśmy, że to pomyłka, a właściciel numeru żadnej hodowli psów nie ma...
Jak zapowiadają nabywcy szczeniąt sprawy tak nie zostawią. Planują skierować ją na drogę sądową.
W przyszłym tygodniu będą wyniki sekcji zwłok zwierzaków. One dadzą odpowiedź co było przyczyną śmierci czworonogów. Lekarze weterynarii wykonali test w kierunku parwowirozy, który wykluczył akurat ten szczep bakterii.
- Najbardziej całe zdarzenie przeżyły dzieciaki. Tęsknią i nie potrafią zrozumieć co się stało - mówi pan Grzegorz
Do tematu wrócimy.
Jeśli ktoś z Państwa znalazł się w podobnej sytuacji prosimy o kontakt na adres: [email protected]
O sprawie zainteresowani poinformowali też na facebooku
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
