Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca. Rekord bito także we Włocławku [zdjęcia]

Wojciech Alabrudziński
Wczoraj w ogólnopolską akcję bicia rekordu w udzielaniu pierwszej pomocy włączyli się też włocławianie
Wczoraj w ogólnopolską akcję bicia rekordu w udzielaniu pierwszej pomocy włączyli się też włocławianie Wojciech Alabrudziński
Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca obchodzimy po raz piąty. W tym roku w święto włączono bicie rekordu w resuscytacji.

Nasze województwo włączyło się wczoraj w obchody Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca, zorganizowane już po raz piąty. To inicjatywa Europejskiej Rady Resuscytacji, by popularyzować wiedzę o zasadach udzielania pierwszej pomocy osobom, u których wystąpiło nagłe zatrzymanie krążenia.

Warsztaty i pokazy były wczoraj m.in. w Szkole Podstawowej nr 32 w Bydgoszczy, w Przedszkolu Niepublicznym „Bajkowy Dworek” w Toruniu, w Gąsawie, Janikowie, w Nakle nad Notecią, Kruszwicy. We Włocławku pokaz resuscytacji przeprowadzili na placu Grodzkim we Wzorcowni pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

Pokazom i warsztatom towarzyszyła próba bicia rekordu Guinnessa w jednoczesnej resuscytacji krążeniowo-oddechowej przez jak największą liczbę osób. Próbę zainicjowała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W tym roku miejscem centralnym akcji była Szkoła Podstawowa nr 379 im. Szarych Szeregów w Warszawie, skąd prowadzono transmisję internetową do wszystkich miejsc w Polsce uczestniczących w przedsięwzięciu. A jednym z tych miejsc był właśnie plac Grodzki we włocławskiej Wzorcowni, gdzie w samo południe spotkali się wszyscy ci, którzy przyłączyli się do bicia rekordu.

Czy padł rekord? Według szacunków w akcji wzięło udział w całej Polsce ponad 85 tys. osób. Ostateczną liczbę poznamy w przyszłym tygodniu, ale już wiadomo, że jest rekord!

A czy Ty wiesz, jak można przywrócić czynność serca? Krótko mówi o tym plakat kampanii. Wystarczą cztery proste kroki: zadzwoń, uciskaj, defibryluj i... uśmiechnij się. - Jak reagujemy, gdy widzimy osobę poszkodowaną? Przede wszystkim nie przechodzimy obojętnie - wyjaśnia ratownik Jędrzej Smokowski z włocławskiego Miejskiego Oś-rodka Pomocy Rodzinie. - Musimy reagować, gdy zobaczymy osobę, która utraciła przytomność lub jesteśmy świadkami wypadku drogowego, bo to od nas zależy życie lub zdrowie drugiej osoby. Każdy powinien poszerzać swoje umiejętności, bo nam też może się zdarzyć wypadek albo omdlenie i to my też możemy potrzebować pomocy. Warto też przy okazji przypomnieć numer alarmowy z każdego telefonu komórkowego - 112.

Włocławek. Bicie rekordu WOŚP w resuscytacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto