Kierowca corsy z 4. promilami alkoholu . Jechał całą szerokością jezdni

Wczoraj (10.08) włocławscy policjanci otrzymali sygnał od jednego z kierowców, który poruszał się po miejscowości Kłótno. Mężczyzna poprosił o interwencję, ponieważ, jak stwierdził, zatrzymał pijanego kierowcę. Mundurowi natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Tam okazało się, że kierowca opla corsy, którego czujny obywatel zatrzymał jest kompletnie pijany. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że 37-latek miał… ponad 4 promile alkoholu.

Można mówić o wielkim szczęściu, że nie doszło do żadnej dramatycznej sytuacji, której udziałem byłby ten kierujący.

Na szczególna uwagę zasługuje tu postawa mężczyzny, który nie podszedł obojętnie na widok kierowcy jadącego całą szerokością jezdni, nie bacząc na skutki zatrzymał go a następnie przekazał w ręce policjantów.

Teraz nieodpowiedzialnemu 37-latkowi grozić może do 2 lat pozbawienia wolności.

Prowadził bez uprawnień
Policjanci zatrzymali kierowcę, bo przekroczył prędkość. Okazało się jeszcze, że prowadził auto, mimo cofniętych uprawnień. Grozić mu może za to do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z włocławskiej drogówki, w czasie pełnienia służby w Lubieniu Kujawskim zatrzymał kierowcę audi, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Nie dość tego okazało się, że prowadził auto mimo cofniętych uprawnień.

Takie zlekceważenie prawa może go kosztować możliwość pozbawienia wolności do 2 lat.

Stracił prawko
Zbyt szybka jazda zakończyła się dla kierowcy bmw zatrzymaniem prawa jazdy. 25-latek przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym.

Policyjny patrol ruchu drogowego zatrzymał wczoraj (10.08) w Szpetalu Górnym kierowcę jadącego bmw. Powodem tego był fakt, że przekroczył on dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkość o 59 km- jechał z prędkością 109 km/h. Policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Ponadto młody kierowca został ukarany mandatem oraz punktami karnymi.