Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawianka pewnie pokonała wzmocniony zespół rezerw bydgoskiego Zawiszy

Michał Arciszewski
W sobotnim spotkaniu 26. kolejki IV ligi piłkarze izbickiej Kujawianki pokonali na własnym boisku wzmocniony ośmioma zawodnikami z ekstraklasy – zespół rezerw bydgoskiego Zawiszy 4:1 (3:1).

Kujawianka Izbica Kujawska – Zawisza II Bydgoszcz 4:1 (3:1).
Bramki:
Gląba (16), Kuropatwiński (33), M. Lewandowski (36, 80) – Żylski (42).

Kujawianka: M. Mielczarek – Rybiński (86. Popieliński), Nawrocki, Mazurkiewicz, B. Mielczarek – Kuropatwiński, Galanciak ż, Behlke (83. Mularski), Komorowski – Gląba (80. Biernacki), Lewandowski (90. Buczkowski).

Zawisza II: Kaczmarek – Ciechanowski, Strąk, Nawotczyński ż, Born (46. Pekowski) – Kona, Predescu (76. Wiśniewski), Alawerdaszwili ż, Denković (78. Siek), Pawłowski – Żylski.

Początek spotkania należał zdecydowanie do gospodarzy, czego dowodem był celny strzał Piotra Gląby na bramkę Kaczmarka z piątej minuty spotkania. Siedem minut później ponownie zaatakowali podopieczni Arkadiusza Dubczaka, ale uderzenie Macieja Lewandowskiego trafiło w obrońcę Zawiszy. W 16 minucie piłkarze Kujawianki objęli prowadzenie. Obchodzący w sobotę 24 urodziny Paweł Komorowski wyłożył piłkę wzdłuż bramki do Piotra Gląby, który z najbliższej odległości otworzył wynik spotkania. Kilka minut później Kamil Kuropatwiński spróbował sprawdzić umiejętności Wojciecha Kaczmarka, ale bramkarz Zawiszy nie dał się zaskoczyć i sparował futbolówkę na rzut rożny. Co nie udało się wychowankowi Kujawianki kilka chwil wcześniej, powiodło się z kolei w 33 minucie, gdzie wykorzystał podanie Lewandowskiego i strzałem z 16 metrów pokonał bramkarza gości. Trzy minuty później gospodarze prowadzili już 3:0. Fatalny błąd Pawła Strąka wykorzystał Maciej Lewandowski, który bez problemów minął Kaczmarka i strzelił do pustej bramki. Goście w tym fragmencie gry ruszyli do zdecydowanych ataków, czego dowodem była strzelona bramka autorstwa Kamila Żylskiego na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy.

Początek drugiej połowy należał do gości z Bydgoszczy. W 50 minucie fantastyczną interwencją po strzale zawodnika Zawiszy popisał się Mateusz Mielczarek. Bramkarz Kujawianki oprócz tej obrony popisał się jeszcze innymi świetnymi interwencjami w tym spotkaniu, dzięki czemu zespół z nad Brdy nie złapał z drużyną Kujawianki kontaktu. Drużyna Kujawianki w drugiej odsłonie skupiła się głównie na zabezpieczaniu własnej bramki, a przy nadarzającej się okazji wyprowadzała groźne akcje. W 73 minucie strzał Pawła Behlki z problemami wybronił Wojciech Kaczmarek. Cztery minuty później przed szansą zdobycia kolejnego gola stanął Piotr Gląba. Dziesięć minut prze końcem spotkania Maciej Lewandowski po indywidualnej akcji ustalił wynik spotkania na 4:1 dla Kujawianki.

Chciałbym przede wszystkim podziękować chłopakom za walkę i pozostawione serce na boisku. Dziękuję kibicom za liczne przybycie i głośny doping podczas całego spotkania, byli dzisiaj naszym dwunastym zawodnikiem. Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Sytuacje, które sobie stworzyliśmy wykorzystaliśmy w stu procentach, czego efektem były cztery strzelone bramki. Takie spotkania, gdzie w drużynie IV –ligowej występuje ośmiu zawodników z ekstraklasy motywują nas jeszcze do większej pracy. Przed nami jeszcze cztery ważne spotkania i jeśli nie stracimy w nich punktów, to zapewnimy sobie awans do wyższej klasy rozgrywkowej – powiedział po meczu szkoleniowiec Kujawianki, Arkadiusz Dubczak

Wydawało się, że przed pierwszym gwizdkiem sędziego jesteśmy spisani na porażkę, gdyż w zespole gości miało zagrać aż siedmiu zawodników z ekstraklasy. Jak się później okazało nie tylko pieniądze liczą się na boisku . Pokazaliśmy dobrą grę w obronie i skuteczność w ataku . Interwencję Mateusz Mielczarka były kluczowe, bo dzięki nim nie pozwolił gościom złapać z nami kontaktu. Kolejne ważne punkty w obliczu walki o wicelidera ligi pozostają w Izbicy Kujawskiej. Pozostaje się nam cieszyć jak i pokazać ten sam futbol w sobotę z Promieniem – powiedział po meczu, napastnik Kujawianki, Maciej Lewandowski, który ma już koncie 24 gole w tym sezonie

WYNIKI 26. KOLJEKI IV LIGI - STRZELCY

Wiedzieliśmy, że zespół Zawiszy II został wzmocniony zawodnikami pierwszego zespołu. Powiedzieliśmy sobie w szatni przed wyjściem na boisko, że jeżeli chcemy ugrać coś więcej w tej lidze, to właśnie tutaj musimy pokazać się z jak najlepszej strony. Od pierwszych minut po paru błędach w obronie przeciwnika czułem, że ten mecz wygramy. Tak na prawdę na tle zawodników z ekstraklasy pokazaliśmy się z dobrej strony. Zespół pokazał charakter i ogromną wolę walki. Mam nadzieję, że dobrą formę utrzymamy do końca sezonu i sprawimy sobie miłą niespodziankę – powiedział po meczu napastnik Kujawianki, Piotr Gląba

Dodajmy, iż jak zapowiedział prezes klubu - Włodzimierz Walczak na spotkanie wyjazdowe z Notecianką Pakość (mecz 4 czerwca, godz. 15) będzie postawiony dodatkowo autobus dla kibiców, koszt wyjazdu 15 zł. Więcej szczegółów podamy niebawem.

LTP Lubanie - TKP Elana Toruń 1:0 (0:0)

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto