Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy jej wygrać z rakiem!

Redakcja
Wojciech Alabrudziński
Błagam o pomoc, dopóki oddcham - mówi włocławianka Renata Cichocka. Zbiera pieniądze na wyjazd do Chin, gdzie może się leczyć.

Serdecznie dziękuję za wszystkie datki. I proszę o pomoc, tak abym mogła ratować życie... - To żadne czary-mary, to nie jest alternatywna terapia tylko normalne leczenie onkologiczne - mówi Renata Cichocka o szansie, jaką widzi w leczeniu przez chińskich lekarzy. Tę drogę, którą chce przejść Renata, przeszła między innymi Iza Sokołowska, tancerka z Gdańska, która zachorowała na raka. Wielka akcja zbiórki pieniędzy na jej podróż i leczenie w Chinach udowodniła, że nawet beznadziejne z pozoru akcje mają sens, gdy są ludzie dobrej woli, pomagający i wspierający. Nie tylko dobrym słowem, ale i czynem. Iza wróciła po leczeniu z Chin i założyła fundację Light Hope, która włączyła się teraz w zbiórkę pieniędzy na rzecz chorującej od sześciu lat na raka piersi włocławianki.
- Mam przerzuty do wątroby, płuc i prawdopodobnie w kościach. Do tej pory mój organizm całkiem nieźle sobie radził, ale niestety jest coraz trudniej. Chemioterapie, które przeszłam uszkodziły mi serce i nie można już w moim przypadku stosować kardiotoksycznych cyto-statyków. Obawiam się, że już wkrótce lekarze w Polsce, wspaniali zresztą i bardzo oddani, nic więcej nie mogą mi zaoferować - mówi Renata. - Konsultowałam się z lekarzami w Chinach, ponieważ oni stosują bardzo nowatorskie metody krioterapii, embolizacji, chemioterapii podawanej do-guzowo i terapii genetycznej. Te metody nie działają na cały organizm i serce, jak chemia dożylna, więc jest to dla mnie ogromna szansa na skuteczne leczenie. Jak się okazało, lekarze z Chin po zapoznaniu się z moimi wynikami włoc-ławianki zadecydowali, że podejmą sięleczenia. Ale jego koszt jest niebagatelny - 150 tysięcy złotych! - W Polsce taka terapia jest i tak droższa - mówi Renata Ciechocka.
Do tej pory dzięki wielu wspaniałym ludziom, w tym również z Włocławka i okolic, udało się jej zebrać jedną trzecią sumy. A czas... niestety, działa na jej niekorzyść. - Mam dwójkę wspaniałych dzieci, wspaniałego męża, chcę dla nich żyć - mówi kobieta. - Wierzę w dobre serca ludzi i w to, że uda mi się zebrać pieniądze... O pomoc dla Renaty apelują też jej przyjaciele, bliżsi i dalsi znajomi, na facebooku wsparł ją Gienek Loska, zwycięzca polskiej edycji "X Factora". My też możemy pomóc. Powinniśmy. Liczy się każda złotówka!
Bank Zachodni WBK : 20109020400000000108873169 z dopiskiem "na leczenie Renaty Cichockiej"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pomóżmy jej wygrać z rakiem! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto