Przedstawiciele związków zawodowych, działających w ramach LOT-u, od dłuższego czasu są w konflikcie z kierownictwem przedsiębiorstwa. Jedną z głównych przyczyn sporu jest ustanowiony w 2010 roku regulamin wynagrodzeń, który, w wyniku restrukturyzacji spółki, został wypowiedziany w 2013 roku.
Kolejny strajk pracowników LOT-u w tym roku
W kwietniu 2018 r. związkowcy zapowiedzieli strajk, który miał odbyć się 1 maja, mimo wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie zakazującego podjęcia protestu. Do ostatniej chwili wydawało się bardzo prawdopodobne, że w intensywnym okresie majówkowym lotnisko zostanie sparaliżowane. Ostatecznie zdecydowano się zorganizowanie pikiety przed siedzibą spółki. Wtedy przy budynku LOT-u w okolicach Okęcia zebrało się kilkadziesiąt osób.
Zdjęcia z pikiety znajdziecie w galerii powyżej.
18 maja 2018 r. w oficjalnym komunikacie przedstawiciele Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowy PLL LOT S.A. poinformowali o kolejnej formie przeprowadzenia protestu. Polega on na restrykcyjnych kontrolach bezpieczeństwa, które mogą przełożyć się na zmiany w rozkładzie lotów. – Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy PLL LOT, upoważniony przez Nadzwyczajne Walne Zebranie członków dwóch reprezentatywnych związków zawodowych, podjął decyzję o prowadzeniu dalszej akcji protestacyjnej, polegającej na skrupulatnym przestrzeganiu procedur bezpieczeństwa obowiązujących w przewozie lotniczym. Może to wpłynąć na zwiększenie opóźnień wykonywanych operacji lotniczych – informują związkowcy.
Protest pracowników LOT - czego żądają związkowcy?
Związkowcy domagali się nowego regulaminu wynagradzania i zatrudniania personelu na etatach. Twierdzą też, że są szykanowani przez zarząd - wymieniają m.in. decyzje o kontrolach trzeźwości pilotów i o kontroli bagaży załóg. Jak donosi Business Insider, zarząd PLL LOT wezwał też związkowców, by zapłacili ponad 1,7 mln zł za straty, jakie poniosła spółka w związku z zapowiedziami protestu, mimo że obowiązywało już wówczas sądowe zabezpieczenie zakazujące strajkowania. Wykazane straty dotyczą zysków ze sprzedaży biletów w okresie od popołudnia w piątek 27 kwietnia, kiedy sąd zakazał strajku na podstawie referendum związków zawodowych, do poniedziałku 30 kwietnia, kiedy związki podjęły decyzję o zawieszeniu akcji protestacyjnej.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?