Egzaminowaniem strzelców zajęli się żołnierze z Wojskowej Komendy Uzupełnień i ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej. Włocławscy strzelcy mieli do wykonania bardzo trudne zdania. Najpierw musieli się zmierzyć z testem teoretycznym, potem z częścią praktyczną. W drugiej części mieli do wykonania kilka zadań, między innymi: składanie i rozkładanie broni, ładowanie magazynku, zakładanie odzieży ochronnej. Wszystkie zadania w części praktycznej wykonywane były na czas, co okazało się największym wrogiem włocławskich strzelców. O szczegółach mówi dowódca Jednostki Strzeleckiej 4051 we Włocławku - Krzysztof Wójcik.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?