Turniej Nocnych Marków 2016 we Włocławku. Zagrali dla Wiktorii Włodarskiej [zdjęcia]

"Nigdy nie jesteśmy tak biedni, aby nie stać nas było na udzielenie pomocy bliźniemu"
Mikołaj Gogol

Idea zawodów była bardzo szczytna. Obok celów czysto sportowych, turniejowi przyświecał bardziej szczytny cel, charytatywny - pomoc w finansowaniu leczenia i rehabilitacji chorej Wiktorii Włodarskiej - siostry zawodnika Lidera Włocławek. 

Agnieszka Chojnicka - mama Wiktorii podkreśliła, „Córeczka urodziła się 26 sierpnia 2005 roku z cytomegalią wrodzoną, w 37 tygodnia ciąży z wagą urodzeniową 2050 g. Przez 21 dni przebywała w szpitalu, gdzie została poddana leczenie cymevenem. Po wyjściu ze szpitala pojawiły się nieprawidłowości w jej rozwoju. Okazało się, że córka cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce. Rozpoczęła się walka o jej życie. Wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne 2 – tygodniowe oraz bardzo intensywna rehabilitacja w domu. Pierwsze efekty rehabilitacji przyszły po kilku miesiącach, jednak były one bardzo niewielkie. Nie zniechęciło mnie to jednak i dalej robiłam wszystko aby poprawić jej stan zdrowia. Wiktoria w wieku 3 lat usiadła, co sprawiło, że dostałam motywację do dalszej pracy i krok po kroku dążyłam do tego, by moja córka chodziła. Chcę, by miała w swoim życiu trochę normalności. Dlatego też uczestniczy we wszystkich ważniejszych wydarzeniach. Moja determinacja i siła Wiktorii doprowadziła, że w marcu 2013 roku postawiła pierwsze kroki, które dały mi wielką radość i wiarę w to, że jeśli czegoś pragniemy i mocno w to wierzymy, to prędzej czy później cel zostaje osiągnięty. Wiktoria ma jeszcze siostrę młodsza Martynkę, która jest jej najlepszą przyjaciółką. Ale aby osiągnąć korzystniejsze rezultaty rehabilitacji, musi być ona dalej kontynuowana, a rodziny na to nie stać. Tak wygląda nasza historia”

Turniej w imieniu organizatorów otworzył Piotr Kwiatkowski - prezes UKS Lider Włocławek w asyście Eweliny Brodzińskiej – członka zarządu UKS Lider oraz Marcina Salacha i Marcina Badyny – animatorów sportu przy Zespole Szkół nr 11, którzy powitali wszystkich uczestników turnieju z prezydentem Włocławka dr. Markiem Wojtkowskim na czele i Wiktorię Włodarską wraz z najbliższymi, dla której zorganizowano nocny turniej.

Do udziału w turnieju zgłosiło się 12 drużyn, które zostały podzielone na dwie grupy, w każdej po 6 drużyn. W poszczególnych drużynach wystąpili znani i mniej znani z boisk piłkarskich byli i aktualni piłkarze włocławskich klubów. Ale nie tylko piłkarze, zagrał też prezydent Włocławka Marek Wojtkowski ze swoimi urzędnikami, zagrali policjanci, strażacy, radni, nauczyciele, prezesi i dyrektorzy, pracownicy włocławskich zakładów pracy. W sumie turniej na Orliku zgromadził blisko 500 osób w tym ok. 150 piłkarzy.

Założenia regulaminowe organizatorów były takie aby mecze rozgrywano systemem każdy z każdym po 10 minut. Do półfinałów awansowały dwie pierwsze drużyny z każdej grupy, które rozegrały między sobą walkę o finał.

W grupie A wystąpiły zespoły: Nauczyciele, Ratownicy Medyczni, Urząd Miasta, MPK, Solidarność Drumet, Mas-Drob Łokietek Siniarzewo
W grupie B: Anwil, Bomilla, Media i Przyjaciele, Prezesi, Policja, Saniko.
Z grupy „A” do półfinału weszła z pierwszego miejsca drużyna Solidarność Drumet, a z drugiego Nauczyciele.
Z grupy „B” weszła do półfinału z pierwszego miejsca drużyna Policji, a z drugiego Media i Przyjaciele.

W pierwszym pojedynku półfinałowym zmierzyli się Nauczyciele z Policją. W spotkaniu padł remis 0:0. W rzutach karnych lepsi okazali się Nauczyciele, którzy wygrali 3:0. W drugim półfinale Media i Przyjaciele pokonali drużynę Solidarność Drumet 4:2.

Tak, więc w finale zmierzyły się dwa zespoły grające najrówniej w całym turnieju. Mimo później pory i rozegrania dotychczas po sześć spotkań przez każdy zespół, mecz finałowy stał na wysokim poziomie. W regulaminowym czasie gry padł remis 0:0. Tak, więc o zwycięstwie w turnieju zadecydowała seria rzutów karnych.

Nauczyciele lepiej egzekwowali karne, wygrywając 3:2, więc to im przypadło pierwsze miejsce w I Włocławskim Turnieju Nocnych Marków – gramy charytatywnie dla Wiktorii Włodarskiej.

Uroczystego wręczenia okolicznościowych medali oraz pucharu dla Nauczycieli i pokonanej drużyny Mediów i Przyjaciół dokonała Agnieszka Chojnicka – mama Wiktorii w asyście Eweliny Brodzińskiej – członka zarządu UKS Lider i Piotra Kwiatkowskiego – prezesa UKS Lider.

Przed rozpoczęciem turnieju każdy uczestnik otrzymał na pamiątkę okolicznościową koszulkę z nadrukiem „Gol dla Wiktorii”, a po zakończeniu rozgrywek pamiątkowy medal.

Zwycięska drużyna wystąpiła w składzie:
Marcin Badyna – trener i kierownik drużyny, Dariusz Glonek, Rafał Jankowski, Marcin Chyliński, Cezary Hanke, Mariusz Kołodziejski, Dariusz Kopczyński, Janusz Piwoński, Marcin Salach, Adam Szczepańczyk, Bartłomiej Wołkowyski.

Drużyna Media i Przyjaciele wystąpiła w składzie:
Wojciech Nawrocki – bramkarz i kapitan drużyny – dziennikarz i fotoreporter portali społecznościowych Włocławek Nasze Miasto i innych, Mariusz Bladoszewski – st. kpt. Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku, a zarazem radny Rady Powiatu Włocławskiego, Bartosz Czaplicki, Igor Borowicz, Mateusz Dewil, Marcin Frątczak, Damian Lewandowski, Mariusz Trzciński.

W trakcie zawodów odbyła się loteria fantowa przedmiotów podarowanych przez różnych darczyńców i ofiarodawców min. piłka i plakat Anwilu z autografami koszykarzy, płyta Pawła Kukiza z autografem oraz zestaw słodyczy od firmy Bomilla. Ponadto można było wygrać koszulkę z autografem Łukasza Majewskiego (King Wilki Morskie Szczecin), karty z podpisami piłkarzy mistrza Polski Legi Warszawa od zawodników Junaka Włocławek wraz z koszulką z autografem reprezentanta Polski Michała Daszka oraz piłkarza Orlenu Wisły Płock Zbigniewa Kwiatkowskiego. Kolejne loteryjne fanty pochodziły od firmy Biuromechanik, a także bardzo unikatowy egzemplarz piwa Kukiz 15, którego rozlano tylko 1000 sztuk, a ofiarowany na loterię egzemplarz miał numer 106 i wiele, wiele innych gadżetów.

Turniej stał na bardzo wysokim poziomie pod względem organizacyjnym i sportowym. Uroczystego podsumowania dokonał Piotr Kwiatkowski - prezes UKS Lider, który w sposób szczególny podziękował za podjęcie się organizacji tego nietypowego przedsięwzięcia, pierwszego w historii Włocławka - Ewelinie Brodzińskiej i Marcinowi Salachowi.

To Oni włożyli najwięcej serca i prywatnego czasu w dopięciu spraw organizacyjnych i sponsoringu na ostatni guzik. Ponadto podziękował Andrzejowi Szymańskiemu za obsługę nagłośnienia oraz tym wszystkim, którzy w mniejszym lub większym stopniu przyczynili się do sprawnego przeprowadzenia zawodów. Podziękował ofiarodawcom i darczyńcom, którzy przekazali nieodpłatnie różnego rodzaju gadżety na loterię fantową, w tym osobom prywatnym, zakładom pracy i instytucjom. Prezes Lidera słowa uznania i podziękowania skierował również na ręce Andrzeja Skierskiego, który reprezentując Maltańską Służbę Medyczną zapewnił charytatywnie opiekę medyczna podczas turnieju. Nie omieszkał podziękować za sprawiedliwe sędziowanie arbitrowi tego niezwykłego turnieju Mateuszowi Halulko, któremu pomagali: Rafał Jankowski, Marcin Salach, Marcin Badyna.

Na zakończenie w imieniu organizatorów, serdecznie podziękował wszystkim zawodnikom, kapitanom i kierownikom drużyn za dyscyplinę i zaangażowanie w każdym meczu. Na szczęście w rozgrywanych meczach obyło się bez urazów czy kontuzji, co świadczy o dużej kulturze piłkarzy oraz gry w duchu sportowej walki „Fair Play”. Turniej zakończył się nad ranem dokładnie o godz. 3:40.

W trakcie trwania turnieju wszyscy mogli bezpłatnie korzystać z grilla, gdzie były serwowane kiełbaski, dania z kurczaka, gorący żurek oraz gorące napoje, jak kawa, herbata czy woda mineralna.

Po turnieju na moje ręce spłynęło pisemne podziękowanie od mamy Wiktorii – Agnieszki Chojnickiej, która wzruszona piękną akcją na rzecz chorej córeczki podkreśliła,

W piątek we Włocławku odbył się I Włocławski Turniej Nocnych Markow w piłce nożnej. Impreza wyjątkowa, bo oprócz dobrej zabawy, miała charakter charytatywny. Turniej odbył się pod hasłem „GOL DLA WIKTORII”. Dziękuję Ewelinie Brodzińskiej i Marcinowi Salachowi - organizatorom tego turnieju, za pomysł oraz inicjatywę. Zawodnikom za zaangażowanie i walkę do końca. Turniej odbywał się od godziny 20 do 4 rano. Był finał pełen emocji, który wygrali Nauczyciele z drużyną Media i Przyjaciele w rzutach karnych. Turniej „Gol dla Wiktorii” pokazał, że zawsze znajdą się osoby, które chcą pomóc małym gestem. Wiktoria ma siłę, której pozazdrościć może każdy, ja mam determinację do walki o jej jak najlepsze życie. Ciesze się bardzo, że na swojej drodze spotykam takich ludzi jak Ewelina Brodzińska oraz Marcin Salach i nie tylko. Duży wkład w tą imprezę miało wiele firm, instytucji oraz osób prywatnych. Kiedyś ktoś mi powiedział - jeśli kiedyś pomyślisz, że ci źle i nie masz ochoty wstać z łóżka to pomyśl o swoim szczęściu. Dla mnie od 11 lat takim szczęściem jest Wiktoria. Każdego dnia budzi się z uśmiechem na twarzy i przekracza swoje granice. Sprawia, że niemożliwe staje się możliwe. Wiktoria ma najlepszą przyjaciółkę siostrę – Martynkę, która pomaga jej w codziennych czynnościach na tyle na ile może 8-letnie dziecko. Mam nadzieję, że ten turniej znajdzie się w kalendarzu imprez, i co roku będzie mógł wywołać uśmiech na twarzy jakiegoś dziecka.”

Również Ewelina Brodzińska – członek zarządu UKS Lider Włocławek, a zarazem koordynator biura UKS w przesłanej informacji poinformowała:
„ Dochód z loterii fantowej w całości przeznaczony jest na leczenie i rehabilitację chorej Wiktorii. Czek na kwotę 3.428,57 zł zostanie oficjalnie przekazany mamie Wiktorii przez organizatorów w najbliższy wtorek ok. godz. 11.00 na boisku Orlik przy ZS nr 11 we Włocławku. Dziękujemy wszystkim ludziom dobrego serca za tak liczny udział i ich hojność. To niezwykłe wydarzenie sprawiło mnóstwo radości Wiktorii i jej rodzinie a zebranie fundusze wesprą jej rehabilitację. Wszyscy mamy świadomość, że bawiąc się, grając w piłkę przyczyniliśmy się do kolejnego kroku ku jej zdrowiu. Dziękujemy również sponsorom: Zakład Budowlany Jan i Cezary Błaszczyk, Bomilla, Biuromechanik, Mas-Drob Siniarzewo, Firma Komputerowa KK Orliński. Jesteśmy zadowoleni z przeprowadzonej imprezy, udało się tak jakbyśmy tego chcieli. Jesteśmy przekonani, że to nie ostatnia tego typu impreza. Chcielibyśmy aby była cykliczna. Już w przyszłym roku w pierwszy piątek czerwca kolejny drugi Włocławski Turniej Nocnych Marków – zapraszamy.

Na zakończenie mojej fotorelacji, jako uczestnik turnieju pragnę zauważyć, że turniej piłkarski w takiej formie, to świetna okazja do miłego i aktywnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu, ale także do spotkania starych znajomych z boisk piłkarskich czy hali. Była to też okazja do nawiązanie nowych znajomości, przyjaźni. To wspaniała okazja do wspomnień, rozmów na tematy sportowe i nie tylko. Takie turnieje są niewątpliwie wielką integracją środowiska piłkarskiego. Tak naprawdę w tym nietypowym, bądź co bądź pierwszym nocnym turnieju celem nadrzędnym, który przyświecał organizatorom i uczestnikom, było zebranie jak najwięcej pieniążków na ten szczytny cel tj. na pomoc dla chorej Wiktorii Włodarskiej, siostry piłkarza Lidera Włocławek i to się w pełni organizatorom udało. Do zobaczenia za rok, a może wcześniej.