Przed godziną 15 na wysokości stadionu Włocłavii przy ul. Chopina doszło do wypadku
Młody kierowca volkswagena potrącił starszego mężczyznę przechodzącego na przejściu dla pieszych. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Przez pewien czas były utrudnienia w ruchu. Teraz już nie ma kłopotów z przejazdem.
Chciał uniknąć odpowiedzialności, a teraz odpowie za trzy przestępstwa
Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna nie dość, że odpowie za jazdę autem będąc w stanie nietrzeźwym to jeszcze sam spowodował, że nie uniknie kary za wręczenie łapówki i jazdę wbrew zakazowi. Grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z włocławskiej drogówki w m.Śmiłowice postanowili zatrzymać do kontroli jadącego daewoo matiza. Okazało się, że 47-letni kierowca auta był nietrzeźwy. Miał przeszło 1,6 promila. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że mężczyzna kierował samochodem wbrew obowiązującemu go jeszcze do 2019r. zakazowi sądowemu.
47-latek prawdopodobnie przeczuwając, że poniesie z tego tytułu srogą karę postanowił „uratować” swoją skórę. W zamian za odstąpienie funkcjonariuszy od czynności zaproponował łapówkę i włożył do kufra motocykla służbowego 500 złotych. Dowiedział się jednak w tym momencie, że dopuścił się kolejnego przestępstwa.
Mężczyzna został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu.
Teraz odpowie za trzy czyny- jazdę w stanie nietrzeźwości, zlekceważenie zakazu sądowego oraz wręczenie korzyści majątkowej. Grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
Autostradą na podwójnym gazie
Dzięki czujności jednego z kierowców włocławscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę.
Jechał autostradą mając blisko 2,5 promila alkoholu. Teraz może czekać go kara 2 lat pozbawienia wolności.
Dziś (25.05) około godz.12 do dyżurnego włocławskich policjantów zadzwonił jeden z kierowców jadących autostradą sugerując, że inny z użytkowników może być nietrzeźwy.
Policjanci z drogówki natychmiast udali się motocyklami we wskazane miejsce. Na autostradzie, na wysokości m.Lubień Kuj. zatrzymali kierującego fordem galaxy. Okazało się, że przypuszczenia przypadkowego kierowcy były słuszne. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że 32-letni kierujący fordem ma w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Jak ustalili mundurowi mężczyzna jechał trasą aż z Częstochowy. Na szczęście policjanci udaremnili dalszą podróż nieodpowiedzialnemu kierowcy.
Teraz za swój występek mężczyźnie może grozić do 2 lat pozbawienia wolności
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?