Wycięcie 27 drzew w centrum miasta
Usunięcie kilkudziesięciu dorodnych drzew z ul. Powstańców Śląskich nie spotkało się z aprobatą mieszkańców Wrocławia:
- Takie drzewa się przesadza. Co za absurd – nie kryje rozgoryczenia pani Ewa.
- To jest szopka. A potem się dziwią, że we Wrocławiu jest smog – twierdzi pani Anna.
- To była bardzo piękna sosna... – komentuje ze smutkiem pani Magdalena.
- Działka sprzedana, będzie budynek. Wycinka pod inwestycję – mówi pan Michał.
Czy pan Michał ma rację? Miejsce, na którym znajdowały się wycinane drzewa, naprawdę zostanie zagospodarowane? Jak się okazuje, jest to prawda. - Na terenie obowiązuje od 2005 roku miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a ten dopuszczał wówczas powstanie takiej inwestycji z linią zabudowy od ulicy Powstańców Śląskich. Niestety działka, na której zaplanowano inwestycje, jest wąska, dlatego nie było możliwości przesunięcia zabudowy i uchronienia drzew przed wycinką. Tym bardziej, że część roślin, co wykazały badania, była w bardzo złym stanie – mówi Gabriela Iwińska z urzędu miasta.
Decyzja o wycince drzew została podjęta przez Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego Wrocławia.
- Co jednak ważne, inwestor w ramach rekompensaty został zobowiązany do nasadzenia 30 drzew na terenie Wrocławia, a także do zapłacenia 67 695 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone także na nowe nasadzenia. Dodatkowo, miasto, chcąc w przyszłości zapobiegać takim sytuacjom, zmieniło 14 września 2023 r. miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na tym terenie. Stąd, gdy pojawią się kolejni inwestorzy, będą zobowiązani do posadzenia szpalerów drzew wzdłuż ulicy Powstańców Śląskich – dodaje Gabriela Iwińska.
Tutaj zostały wycięte drzewa:
Zobacz też:
Od jutra strefa buforowa na granicy z Białorusią
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?