Kujawianka na plus w dwóch ostatnich spotkaniach IV ligi

2014-11-11 19:14:00

W odstępie dwóch dni piłkarze izbickiej Kujawianki rozegrali dwa spotkania ligowe. W sobotę zremisowali na wyjeździe z Lechem Rypin 3:3 (2:3), a we wtorek przez własną publicznością pokonali Polonię Bydgoszcz 4:1 (0:0).LECH RYPIN – KUJAWIANKA IZBICA KUJAWSKA 3:3 (2:3)Bramki: P. Paczkowski 2 (33, 45+2 - karny), Fodrowski (85) - Kuropatwiński (16), Cichowlas (22), Komorowski (36)LECH: Stachewicz - Marcin Baranowski (82. Oliwkowski), Rybka (48. Gapiński), Dąbrowski, Listkowski (69. Kacperek) - Szymborski, Moszczyński, Fodrowski, P. Paczkowski, Ruciński - Trędewicz.KUJAWIANKA: M. Mielczarek - Popieliński ż, Pińkowski (13. Gląba), Budziszewski, Jędrzejewski - Rybiński cz.k. (45+2), D. Lewandowski, Malczak - Kuropatwiński, Cichowlas, Komorowski ż. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy często zagrażali bramce strzeżonej przez Mateusza Mielczarka. Goście w tym fragmencie gry grali uważnie w obronie i nie angażowali się w akcje ofensywne. W 10 minucie z powodu kontuzji boisko musiał opuścić obrońca Szymon Pińkowski, a zastąpił go napastnik Piotr Gląba. Sześć minut po stracie Pińkowskiego izbiczanie objęli prowadzenie. Piłka przejęta z środkowej strefie boiska trafiła do Kamila Kuropatwińskiego, który silnym strzałem zmusił do kapitulacji Stachewicza. Gospodarze po stracie bramki ruszyli do zdecydowanych ataków. Marcin Baranowski dośrodkował w pole karne Kujawianki, a tam Martyn Trędewicz głową uderzył zbyt lekko, żeby pokonać golkipera Kujawianki. W 22 minucie podopieczni Arkadiusza Dubczaka prowadzili już 2:0. Kamil Kuropatwiński z prawej strony boiska z łatwością ograł dwóch obrońców Lecha i wyłożył jak na tacy piłkę Mariuszowi Cichowlasowi, który z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. Jedenaście minut później piłkarze Lecha za sprawą Piotra Paczkowskiego zdobyli kontaktową bramkę. Strzelona bramka uskrzydliła zawodników gospodarzy, którzy kilka minut później mogli doprowadzić do remisu, ale dogodnej sytuacji nie wykorzystał Szymon Moszczyński. Co nie udało się Moszczyńskiemu, powiodło się z kolei w 36 minucie Pawłowi Komoroskiemu, który po idealnym zagraniu Cichowlasa podwyższył na 3:1. Gdy wydawało się, że do przerwy wynik nie ulegnie już zmianie, to w 45 minucie po faulu Romana Rybińskiego na Trędewiczu sędzia główny zawodów wskazał na 11 metr. Obrońca Kujawianki za te przewinienie otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko, a rzut karny na gola zamienił Piotr Paczkowski. Wyniki 14. kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej. W drugiej połowie spotkania Mariusz Cichowlas został przesunięty z ataku na środek obrony, co oznaczało, że izbiczanie będą bronić wyniku. W 58 minucie idealnej sytuacji nie wykorzystał Radosław Fodrowski, który w doskonałej sytuacji uderzył obok bramki Kujawianki. Swoje szanse do doprowadzenia remisu mieli jeszcze Baranowski i Paczkowski, ale za każdym razem futbolówka nie znalazła drogi do bramki. W 70 minucie sytuacji sam na sam z Mateuszem Mielczarkiem nie wykorzystał Szymborski, który przegrał pojedynek z golkiperem Kujawianki. Goście z Izbicy Kujawskiej przez całą drugą połowę umiejętnie się bronili, ale w 87 minucie nie ustrzegli się błędu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wprowadzony w drugiej połowie Oliwkowski zgrał piłkę głową do Fodrowskiego, który z najbliższej odległości doprowadził do remisu. KUJAWIANKA IZBICA KUJAWSKA – POLONIA BYDGOSZCZ 4:1 (0:0)Bramki: Komorowski (53), Kuropatwiński (54), Cichowlas (60, 75) – Sawicki (50) KUJAWIANKA: Bednarski - Popieliński, Ewert, Budziszewski, Jędrzejewski - D. Lewandowski (46. Malczak), Galanciak, B. Mielczarek - Kuropatwiński, Cichowlas, Komorowski. POLONIA: Świetlik - Wrzos (76. Plewiński), Dahlke, D. Wolski, Sarnowski ż - Szcześniak, Sieradzki, Sawicki, Laskowski (46. Dusza) - Szczap (83. Januszewski), Stolarski. W początkowych minutach spotkania nie wiele działo się na boisku. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a składnych akcji było jak na lekarstwo. Dopiero w 20 minucie składniejszą akcję przeprowadzili gospodarze, ale strzał Mariusza Cichowlasa pewnie obronił bramkarz gości. Pięć minut później celnie na bramkę Polonii uderzał dobrze dysponowany w tym meczu Kamil Kuropatwiński. Goście pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 30 minucie, gdzie celny strzał zawodnika przyjezdnych obronił Maciej Bednarski. Tuż przed zejściem do szatni doszło do ogromnego zamieszania w polu bramkowym Kujawianki, ale w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybił Paweł Komorowski. Wyniki 15. kolejki IV ligi. Drugą połowę idealnie rozpoczęli piłkarze Polonii. Pięć minut po przerwie Robert Sawicki zdecydował się na strzał z ok. 16 metrów, piłka odbiła się jeszcze od bocznego słupka i wpadła do siatki. Goście z prowadzenia nie cieszyli się zbyt długo, bowiem trzy minuty po stracie bramki Paweł Komorowski technicznym strzałem z 14 metrów doprowadził do wyrównania. Chwilę później izbicznie wyszli już na prowadzenie. Składną akcję Cichowlasa, Komorowskiego i Kuropatwińskiego wykończył ten ostatni, który płaskim strzałem dał prowadzenie gospodarzom. W 60 minucie piłkarze Kujawianki zdobyli trzecią bramkę. Składną akcję całego zespołu strzałem głową wykończył Mariusz Cichowlas. Piętnaście minut przed końcem spotkania Kamil Kuropatwiński z łatwością ograł obrońców Polonii i wyłożył piłkę wzdłuż bramki Mariuszowi Cichowlasowi, który z najbliższej odległości ustalił wynik meczu na 4:1 dla Kujawianki. 

Jesteś na profilu Michał Arciszewski - stronie mieszkańca miasta Włocławek. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj