Pożarów sadzy zdarza się stosunkowo dużo. Jak co roku strażacy ostrzegają przed nimi i pouczają o zachowaniu bezpieczeństwa, by nie doszło do tragedii.
Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego. W piecach grzewczych nie wolno spalać tzw. resztek, śmieci i odpadów komunalnych, które powinny być oddawane na wysypisko śmieci. Jako materiały chemicznie bardzo złożone, w piecu spalą się tylko częściowo i wytworzą duże ilości cząstek sadzy, która odłoży się w przewodach kominowych.
- informują wągrowieccy ogniomistrze
Niebezpieczeństwo pożaru!
Pierwszym niepokojącym objawem jest bardzo głośny szum w przewodzie kominowym - kiedy sadza zapali się, to wiadomym skutkiem jest również jego mocne nagrzanie się. Mogą powstać w nim nieszczelności, co już jest prostą drogą do przemieszczenia się ognia i zapalenia np. poddasza. Ogień jednak może rozprzestrzenić się także na, przyległe do komina, niższe kondygnacje.
Co zrobić, kiedy powstał już pożar?
Wągrowieccy strażacy informują:
- wykonać połączenie na numer alarmowy 998 lub 112, wezwać Straż Pożarną, podając szczegółowo co się dzieje i jak dojechać do danego budynku;
- wygasić ogień w piecu, kominku;
- zamknąć dopływ powietrza do pieca od dołu i od góry (z braku powietrza ogień z czasem wygaśnie);
- przez cały czas dozorować całą długość przewodu kominowego od strony pomieszczeń;
- zabezpieczyć do ewentualnego użycia środki gaśnicze, np. gaśnice, koc gaśniczy, podpięty wąż do instalacji wodnej, wodę w pojemniku;
- udostępnić pomieszczenia i udzielić niezbędnych informacji przybyłym strażakom.
Po skutecznej akcji gaśniczej należy pamiętać o wezwaniu profesjonalnego kominiarza, który sprawdzi stan techniczny komina, po uprzednim jego wyczyszczeniu. Musi on również dokonać oceny, czy przewód kominowy nadaje się do dalszego użytkowania.
Niesprawne – uszkodzone urządzenia grzewcze oraz niedrożne i nieszczelne przewody kominowe są jedną z głównych przyczyn zatrucia tlenkiem węgla (czadem) w naszym kraju.
- dodają pożarnicy i sugerują zakup czujnika tlenku węgla/czadu
"Lepiej zapobiegać, niż leczyć"
To powiedzenie sprawdza się nie tylko w medycynie. Zapobieganie jest główną formą ratunku przed ewentualnością dramatycznych konsekwencji ignorancji. W przypadku ochrony przed pożarem jest kilka wytycznych, których strażacy radzą przestrzegać.
Art. 62.1. Ustawy Prawo budowlane z dnia 07.07.1994 r. nakłada obowiązek na właściciela/zarządcę obiektu budowlanego przeprowadzenie co najmniej raz w roku kontroli stanu technicznego przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych). Obowiązek ten obejmuje również właścicieli budynków jednorodzinnych. Osobą uprawnioną do przeprowadzenia tej kontroli jest mistrz kominiarski, który zobowiązany jest sporządzić protokół pokontrolny
Należy również pamiętać o regularnym czyszczeniu przewodów kominowych:
- od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych – co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej;
- od palenisk opalanych paliwem stałym niewymienionych w pkt 1 – co najmniej raz na 3 miesiące;
- od palenisk opalanych paliwem płynnym i gazowym niewymienionych w pkt 1 – co najmniej raz na 6 miesięcy.
Warto tu przypomnieć o Ustawie z dnia 20.05.1971 r. Kodeks wykroczeń: Art. 82 § 2:
„Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisów o ochronie przeciwpożarowej do zabezpieczenia warunków ochrony przeciwpożarowej obiektu lub terenu, nie dopełnia obowiązku polegającego na:
7) zapewnieniu usuwania zanieczyszczeń z przewodów dymowych i spalinowych podlega karze aresztu, grzywny lub karze nagany”.
Co najważniejsze firmy ubezpieczeniowe, do których zgłosimy się z wnioskiem o odszkodowanie, mogą odmówić wypłaty, jeśli obowiązki, związane z zapobieganiem pożarom, nie zostały dopełnione.
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?