MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Spowodował kolizje, miał ponad 4 promile. Jechał pomimo zakazu sądowego, autem bez badań i OC

GM/KMP Włocławek
W piątkowy wieczór policjanci ruchu drogowego zatrzymali kompletnie pijanego 41-latka, który spowodował kolizję, a następnie próbował uciekać, ale został ujęty przez świadków. Na dodatek auto którym się poruszał, nie miało badań technicznych ani ubezpieczenia. Jakby tego było mało, mieszkaniec gminy Włocławek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem.

W piątek (27.09.2019) po godzinie 18 patrol ruchu drogowego został skierowany do miejscowości Kruszynek, gdzie miało dojść do kolizji volkswagena i audi. Auta poruszały się w tym samym kierunku. Mundurowi ustalili, że kierujący volkswagenem najpierw zjechał na zatokę autobusową, a następnie gwałtownie odbił w lewo, uderzając w samochód zgłaszającego. Mężczyzna próbował uciekać, ale został ujęty przez podróżujących audi do czasu przybycia patrolu.

Trwa głosowanie...

Czy kary za jazdę po po pijanemu są wystarczające

Jak informuje Anita Szefler-Ciupińska z KMP we Włocławku policjanci poddali ujętego 41-latka badaniu alkomatem. Okazało się, że miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. W trakcie sprawdzania w policyjnych systemach wyszło także na jaw, iż mieszkaniec gminy Włocławek w ogóle nie powinien kierować, gdyż ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Na dodatek auto, którym się przemieszczał, nie miało aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia.

Nieodpowiedzialny 41-latek trzeźwiał w policyjnym areszcie. Mężczyzna będzie teraz odpowiadał przed sądem za swoje postępowanie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wideo. Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański 110:72

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto