Na początku wycieczki pani Agata zatruła się. Objawy były poważne, dlatego we Włoszech trafiła do szpitala, w którym przebywała cztery dni, po czym dołączyła do swojej grupy. Razem z naszą czytelnicza podczas śniadania zatruło się kilkanaście osób, z czego jedna z tej samej grupy.
Po powrocie do domu, pani Agata w ramach rekompensaty za zatrucie podczas śniadania dostała zwrot pełnej kwoty, którą wpłaciła za wycieczkę, było to 1 400 zł.
Kilka dni temu pani Agata dostała rachunek ze szpitala we Włoszech na ponad …3 tys. euro.
Czy kobieta będzie musiała pokryć koszty leczenia we włoskiej lecznicy? Skonsultuje się z prawnikami. Mają różne zdania na ten temat. Więcej na ten temat w czwartkowym wydaniu Gazety Pomorskiej. i tutaj
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?