Wczoraj około godz 22 na telefon alarmowy koordynatora działań ratowniczych Włocławskiego WOPR przyszła informacja z Wojewódzkiego Centrum Koordynacji Ratownicwa Wodnego z Kruszwicy o osobie, które wpadła do rzeki Zgłowiączki i nie może się wydostać.
Równocześnie ratownicy Włocławskiego WOPR przebywający na Przystani Wioślarskiej otrzymali informację od przechodniów o zdarzeniu i pobiegli na miejsce wypadku.
Po dotarciu na miejsce zastali grupkę młodzieży, która próbowała wyciągnąć koleżankę z wody. Miejsce w którym odbywała się akcja była o tyle niebezpieczne, iż są tam strome płyty betonowe które podczas opadów deszczu są śliskie a dodatkowo było to kilka metrów od miejsca gdzie rzeka Zgłowiączka uchodzi do Wisły. Przekazaliśmy wszystkich, że jesteśmy wykwalifikowanymi ratownikami, zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i ruszyliśmy do akcji - poinformował WOPR Włocławek.
W trakcie prowadzenia akcji jeden z obserwujących mężczyzn wszedł do wody żeby pomóc ratownikom, zjechał po śliskiej betonowej płycie i pomógł wyciągnąć dziewczynę z wody. W momencie gdy poszkodowana znalazła się na brzegu mężczyzna nie był w stanie wyjść po śliskiej betonowej płycie i trzeba było udzielić pomocy również jemu.
Ratownikom podczas akcji pomagały postronne osoby, które były obserwatorami i przebywały na miejscu. Na wyróżnienie zasługują ratownicy Włocławskiego WOPR za sprawną i szybko przeprowadzoną akcję ale również mężczyzna, który rzucił się na pomoc by ratować życie ludzkie.
Po przybyciu policji, straży pożarnej i karetki okazało się ze poszkodowaną jest szesnastolatka, która przebywała nad brzegiem Zgłowiączki ze znajomymi oraz swoim chłopakiem. Nie wiadomo w jaki sposób szesnastolatka znalazła się w wodzie na szczęście cała sytuacja dla niej zakończyła się szczęśliwie.
Cieszy fakt, że przebywająca młodzież w porę poinformowała służby ratownicze i akcja zakończyła się uratowaniem życia koleżanki ale WOPR przypomina, żeby zachować zdrowy rozsądek gdy jesteśmy świadkami takiego zdarzenia aby samemu nie stać się również ofiarą.
Aktualizacja
- Ta dziewczyna nie ma jeszcze skończonych 16 lat. - mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek rzecznik prasowy KMP Włocławek.
Według nieoficjalnych informacji dziewczyna miała ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jej 17-letni chłopak też był nietrzeźwy. W tej chwili prowadzone jest postępowanie w sprawie rozpijania małoletnich.
Wypowiedź rzeczniczki policji:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?