Wideo. Otwarty trening Anwilu Włocławek przed sezonem 2020/2021 w Hali Mistrzów. Dejan Mihevc o nowym graczu i prezentacja nowego gadżetu klubowego
Anwil Włocławek - GTK Gliwice 98:82 (31:21, 26:15, 19:17, 22:29)
ANWIL Włocławek: Zamojski 20 (6), Booker 14, 6 as., Green 13 (1), Sulima 6, Radić 4 oraz Almeida 25 (2), Lichodiej 11 (3), Mielczarek 3 (1), Bogucki 2, Bussey 0, Pluta 0, Tomaszewski 0.
GTK: Perkins 17 (3), 8 as., Krampelj 14 (2), Varnado 13 (2), Henderson 11 (1), Gołębiowski 12 (3) oraz Rhett 8, Szlachetka 4 (1), Szymański 3, Diduszko 0, Majewski 0, Heliński 0.
Na ten dzień wielu kibiców Anwilu Anwil Włocławek czekało ponad rok: Ivan Almeida znowu w klubowej koszulce. Działacze ekspresowo załatwili formalności: we wtorek wieczorem koszykarz lądował w Warszawie, w środę rano miał już negatywne wyniki badań na obecność koronawirusa i po południu był już do dyspozycji trenera Dejana Mihevca.
Mecz z GTK zapowiadał się na trudne wyzwanie. Goście bardzo dobrze rozpoczęli sezon, mają w składzie kilka potencjalnych gwiazd PLK (Perkins, Krampelj, Varnado), a w dodatku dołączył już do kadry środkowy Malcolm Rhett, który przed sezonem poparzył rękę.
Almeida rozpoczął mecz na ławce, a Anwil Włocławek w połowie 1 kwarty oderwał się do GTK po „trójkach” Przemysława Zamojskiego (17:11). W 6. minucie Almeida pojawił się na parkiecie, przy ogromnej owacji kibiców, którzy swojego idola powitali efektownym transparentem przed meczem. Minutę później Kabowerdeńczyk zdobył swoje pierwsze punkty w sezonie (24:13), a 1. kwartę zwieńczył efektownym wsadem.
To była nowa energia w grze włocławian, którzy w 1. kwarcie mieli prawie 70 procent z gry i 9 asyst. Z Almeidą na parkiecie Anwil Włocławek powiększył przewagę do 15 punktów. Lider włocławskiej drużyny do przerwy zdobył 21 punktów, trafiając 8 na 9 rzutów z gry!
Po przerwie Almeida i Anwil Włocławek nie byli już tak skuteczni. Gra była mniej efektowna, ale prowadzenie gospodarzy też ani razu nie było zagrożone. Przewaga cały czas wynosiła ponad 20 punktów. Gliwiczanie mieli ogromne problemy z organizacją swoich akcji (45 proc. z gry i 18 strat), w miarę nieźle wychodziły jej tylko rzuty z dystansu (12/29).
Dopiero w ostatniej kwarcie goście nieco zmniejszyli straty do 15 punktów, ale natychmiast całą serią trafień z dystansu odpowiedzieli Przemysław Zamojski z Walerijem Lichodiejem. Almeida zakończył mecz ze skutecznością 10/12 z gry, 3/4 z wolnych, 4 zbiórkami, 2 asystami i 4 stratami. Z nim na parkiecie Anwil był lepszy do GTK o 20 punktów
Powiedzieli po meczu Anwil Włocławek - GTK Gliwice 98:82
Adrian Bogucki: – Zagraliśmy tak, jak powinien grać Anwil Włocławek. Dobrze egzekwowaliśmy nasz plan. Teraz skupiamy się na turnieju kwalifikacyjnym do Basketball Champions League.
Ivan Almeida: – To był świetny mecz. Wspaniale znów grać we Włocławku. Wykonaliśmy świetną pracę. Pierwsza piątka zaczęła z dużą intensywnością, a każdy kto wchodził z ławki próbował to utrzymać. Pokazaliśmy, że możemy więcej niż to, co o nas mówią. Udowodnimy wszystkim niedowiarkom, że się mylą. Zrobimy wszystko, by osiągnąć wielkie cele. To nieistotne, że jestem tu jeden dzień. Cały czas grałem w koszykówkę i trenowałem. Nie jest ważne, czy byłbym tu dzień, miesiąc czy rok – sytuacja byłaby taka sama. Kiedy pracujesz nad formą każdego dnia, nawet w wakacje, to nie czekasz aż los ci coś da, tylko wykorzystujesz pierwszą nadarzającą się okazję.
Cytaty dzięki uprzejmości kkwloclawek.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?