Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza 94:72 (21:12, 28:21, 22:23, 23:16)
Anwil: Petrasek 17 (3), Sobin 8, Greene 6 (2), Łączyński 5 (1), Nowakowski 5 (1) oraz Sanders 19 (4), Williams 11, Moore 8, 11 as., Woroniecki 8 (2), Słupiński 5 (1), Łazarski 2.
MKS: Mokros 17 (5), Bluiett 15 (2), Chealey 7, Piechowicz 5 (1), Radwański 3 (1) oraz Blakes 13 (1), Kucharek 12 (2), Rajewicz 0.
Wydawało się, że Anwil Włocławek od początku meczu będzie szukał punktów pod koszem. Tam gospodarze mieli ogromna przewagę, bo MKS przyjechał bez sprzedanego do Włoch Martina Krampelja i kontuzjowanego Ousmane Drame. W tej sytuacji najwyższym zawodnikiem w ekipie Jacka Winnickiego był rezerwowy Maciej LKucharek (205 cm).
Tymczasem to rzuty z dystansu w 1. kwarcie dały Anwilowi Włocławek wysokie prowadzenie. Bardzo dobrze funkcjonowała defensywa, która mocno ograniczała najmocniejszą broń MKS, czyli rzuty z dystansu. Goście w 1. kwarcie mieli tylko 31 proc. z gry, w tym z obwodu 1/7 (w całym meczu próbowali szczęścia aż 38 razy, ale trafili tylko 12).
W 2. kwarcie po kolejnych trafieniach z dystansu Victora Sandersa przewaga Anwilu Włocławek urosła do 15 punktów. Goście nie mogli w stanie znaleźć sposobu na zdobywanie punktów. Przewaga wynosiła już 19 punktów, ale MKS zaczął trafiać za 3 (6/16 do przerwy) i nieco zmniejszył straty.
W połowie trzeciej kwarty trener Przemysław Frasunkiewicz musiał jednak prosić o czas, gdy po kolejnej "trójce" Mokrosa przewaga stopniała do 10 punktów. Trzeba było poprawić zachowanie graczy w defensywie, bo MKS miał coraz więcej dobrych pozycji na dystansie.
W ostatniej kwarcie znowu gospodarze zaczęli trafiać z dystansu, po świetnych podaniach Moore'a rzucali celnie Petrasek i Greene. Przewaga wróciła do bezpiecznych 19 punktów.
Zwycięstwo z MKS pozwoliło Anwilowi Włocławek zachować status quo w wyścigu o play off. Chwilę wcześniej wygrali także Czarni Słupsk z PGE Spójnią Stargard i nadal mają dwa zwycięstwa przewagi nad włocławianami (licząc lepszy bilans bezpośrednich meczów). Tylko punkt więcej ma także Zastal Zielona Góra, ale przed sobą jeszcze mecz w tej kolejce w Sopocie.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
