Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek po derbach z Astorią Bydgoszcz: Bostic o swojej formie, trener Frasunkiewicz o wzmocnieniach

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Anwil nie zatrzymał w dogrywce Astorii
Anwil nie zatrzymał w dogrywce Astorii Arkadiusz Wojtasiewicz
Po świetnym początku sezonu we Włocławku zostały tylko wspomnienia. Dwie porażki, ciężka kontuzja Janari Joesaara, kłopoty z formą Josha Bostica. Trener Przemysław Frasunkiewicz już na początku sezonu musi zmierzyć się z kryzysem.

Anwil Włocławek w ten weekend przegrał dwa mecze: najpierw we własnej hali musiał uznać wyższość Śląska Wrocław, a dwa dni później w Bydgoszczy przegrał derby z Enea Abramczyk Astorią.

Od razu podkreślmy, że trener Przemysław Frasunkiewicz nie ma większych zastrzeżeń do gry swojego zespołu. Porażkę ze Śląskiem skomentował tak: - Każdy trener chciałby mieć 17 zbiórek w ataku, tylko 10 strat przy 19 asystach, zagraliśmy ambitnie, ale niestety mecz się rozstrzygnął w jednym posiadaniu. Śląsk psychicznie utrzymał ten mecz lepiej od nas. Zagraliśmy tak jak bym chciał, ale mieliśmy problemy ze skutecznością. Za to nie mogę mieć pretensji do zespołu, miałbym za brak pomocy partnerowi, podania na wolną pozycję czy brak powrotu do obrony, ale za przestrzelony rzut? Nigdy - podkreśla szkoleniowiec.

Na tym jednak lista pozytywów po tym trudnym weekendzie się kończy. To nie porażki są bowiem największym problemem Anwilu Włocławek, ale ogromna dziura w składzie na pozycji numer 3. Do wcześniej kontuzjowanego Macieja Bojanowskiego dołączył Janari Joesaar. Po upadku w czasie meczu ze Śląskiem Wrocław Estończyk doznał poważnej kontuzji kolana, po której czeka go rok przerwy.

W meczu derbowym trener Frasunkiewicz ratował się na tej pozycji Bostikiem, Michałem Nowakowskim i dalekim rezerwowym Danielem Dawdo. Na dłuższą metę takie rozwiązanie się jednak nie sprawdzi.

Czy Anwil Włocławek zatrudni nowego gracza na pozycji niskiego skrzydłowego? - Nie chciałbym teraz odpowiadać na to pytanie, żeby nie powiedzieć nieprawdy - odparł Frasunkiewicz po derbach w Bydgoszczy. Wydaje się jednak, że poszukiwania nowego gracza są po prostu niezbędne.

- Wąska rotacja dała nam się we znaki już w piątkowym meczu ze Śląskiem. Jesteśmy w poważnych tarapatach kadrowych. Być może będziemy musieli nieco zmienić oczekiwania wobec tego sezonu. Mamy teraz swoje problemy i musimy sobie z nimi jakoś poradzić - przyznaje Frasunkiewicz.

Kontuzja Joessara to nie jedyny problem Anwilu Włocławek. Trener Frasunkiewicz sporo latem poświęcił, aby zatrudnić Josha Bostica, ale 35-latek na razie gra poniżej oczekiwań. Amerykanin sporo zbiera, asystuje, angażuje się w defensywę, ale w ataku jest mało produktywny. Jego skuteczność z gry to mniej niż 30 procent, a z dystansu katastrofalne 19 procent.

- Nie mam żadnego usprawiedliwienia. Muszę być lepszym liderem dla zespołu i lepszym zawodnikiem na boisku. Ten mecz przegraliśmy, gratulacje dla rywali, ale sezon jest długi i jeszcze się rozwiniemy - podkreśla Amerykanin.

Czasu na poprawki nie ma wiele. Już w środę Anwil Włocławek zagra w Lizbonie pierwszy mecz FIBA Europe Cup.

Kibice Anwilu Włocławek na meczu w Bydgoszczy

Kibice Anwilu Włocławek na derbowym meczu w Bydgoszczy. Zoba...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Anwil Włocławek po derbach z Astorią Bydgoszcz: Bostic o swojej formie, trener Frasunkiewicz o wzmocnieniach - Gazeta Pomorska

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto