Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń 96:86 w finale EBL 2019. Mistrzowie Polski prowadzą 2:1 [zdjęcia, wideo, relacja - mecz nr 3]

Joachim Przybył, JJ
Anwil Włocławek pewnie wygrał 3 mecz finału EBL 2019. We wtorek pokonał Polski Cukier Toruń.

Wideo. Dejan Mhevc i Bartosz Diduszko po meczu nr 3. Finał EBL 2019 Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń 96:86

Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń 96:86 (20:25, 27:15, 31:17, 18:29)

ANWIL: Szewczyk 18 (4), Simon 18 (4), Almeida 18, 9 zb., 5 as., Lichodiej 9, Łączyński 4 oraz Zyskowski 13 (3), Czyż 5, Michalak 7, Broussard 4, Wadowski 0.
POLSKI CUKIER: Gruszecki 14 (3), Mbodj 6, Wiśniewski 6, 5 zb., 4 as., Lowery 4, Kulig 2 oraz Cel 15 (3), Umeh 14 (4), Diduszko 12 (2), Sulima 7, Śnieg 6, 6 as.

Kibice Anwilu Włocławek liczyli, że po przełamaniu finału w Arenie Toruń teraz drużyna wygra dwa mecze u siebie. Było jednak sporo zagadek. Gospodarze pierwszy raz musieli radzić sobie bez Michała Ignerskiego, który pełnił ważną rolę w play off. Torunianie w meczu numer 2 popełnili mnóstwo błędów, zwłaszcza w defensywie, było także mniej energii w porównaniu do drużyny włocławskiego.

- Musimy poprawić grę w obronie jeden na jeden, takie małe rzeczy zdecydowały. Może myśleliśmy po pierwszym meczu, że będzie łatwiej - analizował Dejan Mihevc.

Igor Milicić przyznał, że są pomysły na zastąpienie nieobecnych wysokich i podkreślał znowu jedność zespołu. - Zbiórka jest kluczem w tej serii, musimy wiedzieć, jak to zrobić i wszyscy musimy być jak jeden.

Gospodarze rozpoczęli nerwowo, siedem pierwszych rzutów spudłowali. Za to torunianie byli jakby pozytywnie nakręceni głośnym dopingiem miejscowych: Gruszecki za 3, potem dwie akcje spod kosza Mbodja i było 0:10. Dopiero w 4. minucie niemoc przerwał Ivan Almeida. Polski Cukier zatrzymały 2 faule Mbodja, który był świetny pod tablicami. Anwil Włocławek odpowiedział serią 9:0, w której pierwsze skrzypce grał Lichodiej.

Torunianie grali spokojniej niż w sobotę. Cierpliwie szukali pozycji i szybkimi podaniami znajdowali pozycje na obwodzie. W pierwszej kwarcie aż dziesięć razy rzucali z dystansu, a po takiej akcji Aarona Cela było 18:25. Lepszą zmianę dał także Michale Umeh.

Anwil Włocławek miał początkowo problem, bo nie funkcjonowały akcje 1 na 1 z obwodu. Za to penetracje Polskiego Cukru często kończyły się odegraniem na czyste pozycje.

Kibice i świetna oprawa podczas meczu nr 3 finału EBL 2019 A...

Milicić wreszcie poprosił o przerwę, poprawił defensywę, a w ataku impuls mistrzom Polski dał Szymon Szewczyk. W 18. minucie Anwil pierwszy raz prowadził (38:36) po niezwykle efektownym wsadzie Almeidy. To była świetna defensywa, goście w 8 minut przed przerwą tylko trzy razy trafili do kosza i mieli 11 strat do przerwy.

Po przerwie trwał festiwal Anwilu Włocławek na parkiecie i zabawa na trybunach. Dobra obrona, trafienia z dystansu Simona i Łączyńskiego - przewaga gospodarzy przekroczyła 10 punktów. Torunianie nie mieli argumentów. Znowu fatalnie grał Lowery, Umeh po "trójce" w 1. kwarcie potem już tylko pudłował. Bez skutecznego i mijającego obwodu nie sposób było wykorzystać przewagę pod koszem. Damian Kulig pierwsze punkty zdobył w 32. minucie.

Strefa kibica na 3. meczu - finał EBL 2019 Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń. Zobacz, jak kibice Anwilu Włocławek dopingowali swoją drużynę oglądając mecz na telebimie przy Hali Mistrzów.

Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń 96:86 w finale EBL 2019. Mistrzowie Polski prowadzą 2:1 [zdjęcia, wideo, relacja - mecz nr 3]



Finał EBL 2019 Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń, mecz nr 3 - strefa kibica obok Hali Mistrzów

Strefa kibica na 3. meczu finału EBL 2019 Anwil Włocławek - ...

A po drugiej stronie parkietu kanonada z dystansu: dwa razy Szewczyk, jeszcze raz Simon i jeszcze Zyskowski. Torunianie nie mieli odpowiedzi na te akcje. W 26. minucie było 65:50, a w 3. kwarcie Anwil miał 7/10 za 3. Nokaut po przerwie i w zasadzie nikt w obozie goście nie wiedział co z tym zrobić.

Było już 25 punktów przewagi. W końcówce Polski Cukier nieco odrobił, ale był bez szans. Mecz numer cztery o mistrzostwo już w czwartek w Hali Mistrzów o godz.17.30.

Wideo. Igor MIlicić i Ivan Almeida po meczu nr 3. Finał EBL 2019 Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń 96:86

Na konferencji prasowej powiedzieli:

Mhevc: Chciałbym pogratulować drużynie Anwilu. Zasłużenie wygrali. Ja mogę być usatysfakcjonowany z początku meczu i końcówki w której się nie poddaliśmy

Diduszko: Anwil był dziś lepszy 1.5 kwarty graliśmy to co zaplanowaliśmy. To jest finał . Walczymy do końca nie poddajemy się.

Milicic: Mój zespół przez 30 minut zagrał z takim zaangażowaniem jakie się rzadko spotyka. Czapki z głów. Zagrali jak wojownicy. Cieszymy się że to rozluźnienie w 4 kwarcie nie skutkowało większą przewagą Torunia. Nie popadamy w huraoptymizm.

Almeida: zaczęliśmy niezbyt dobrze. Ale się pozbieraliśmy dobrze zagraliśmy w defensywie. Było trochę rozluźnienia w czwartej kwarcie. Anwil będzie gotowy na kolejne spotkanie.

W czwartek zobaczymy Sobina? Chcielibyśmy.

\
Mecz nr 4 w czwartek (17.30) także w Hali Mistrzów

Finał EBL 2019. Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek (2:1)

mecz nr 1 (Toruń) - (czwartek, 30 maja, godz. 17:30) - 96:89
mecz nr 2 (Toruń) - sobota, 1 czerwca, godz. 18:00) 78:89
mecz nr 3 (Włocławek) - wtorek, 4 czerwca, godz. 18:00) - 96:86

mecz nr 4 (Włocławek) - czwartek, 6 czerwca, godz. 17:30 - transmisja w Polsat Sport Extra od 17:00
mecz nr 5 (Toruń) - niedziela, 9 czerwca, godz. 17:30 - transmisja w Polsat Sport od 17:00

ew. mecz 6 (Włocławek) - środa, 12 czerwca, godz. 17:30 - transmisja w Polsat Sport od 17:00
ew. mecz 7 (Toruń) - piątek, 14 czerwca, godz. 20:00 - transmisja w Polsat Sport od 19:30

Półfinał EBL 2019. Arka Gdynia - Anwil Włocławek

mecz 1 - 16 maja (czwartek, g. 17:45). 94:91
mecz 2 - 18 maja (sobota, g. 20:30). 78:65
mecz 3 - 21 maja (wtorek, g. 17:45) 87:79
mecz 4 - 23 maja (czwartek - g. 17:45) 90:85
mecz 5 – 26 maja (niedziela) - 20:00) 97:109

I runda play off Anwil - Stal (3:0)
mecz nr 1 - 2 maja, g. 18:15 (Włocławek) - 89:84
mecz nr 2 - 4 maja, g. 12:40 (Włocławek) - 86:78
mecz nr 3 - 7 maja, g. 17:45 (Ostrów Wlkp.) 98:105

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto