Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autobusy elektryczne we Włocławku. Są tańsze i chwalą je też pasażerowie

Redakcja
WA
Trzy autobusy elektryczne jeżdżą od kilku tygodni po ulicach Włocławka. Testowane są na różnych liniach. Pasażerom podoba się to, że są dynamiczne.

Wideo. Autobusy elektryczne we Włocławku

Autobusy z napędem elektrycznym udało się kupić miastu w ramach projektu „Rozwój zrównoważonego transportu zbiorowego na terenie miasta Włocławek”, wartego kilkanaście milionów złotych. To przedsięwzięcie, do którego dołożyła Unia, aż 85 proc. Każdy z autobusów kosztuje ok. 2,2 mln zł, do tego dochodzą trzy ładowarki, dwie za 210 tys. zł i jedna za 159 tys. zł.

Dwieście kilometrów jednego dnia

Elektryczne autobusy całkiem rozładowane ładują się około pięciu godzin. Naładowane są w stanie przejechać około stu siedemdziesięciu kilometrów. Kursy linii MPK są różne, jedne liczą 90-100 kilometrów, a inne nawet 220-240 km.

- Chcielibyśmy, by autobus elektryczny przejeżdżał dziennie około dwustu kilometrów - mówi Andrzej Stasiak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji we Włocławku. - Zamierzamy stosować następujące rozwiązanie: autobus wyjeżdża z zajezdni o godzinie 5, jeździ do 9. Następnie zjeżdża na szybkie ładowanie i wyrusza ponownie około godz. 13-14 i kursuje do wieczora.

Autobusy elektryczne zasilą tabor MPK we Włocławku. Trwają j...

Jeden kilowat na jeden kilometr - taki jest przelicznik. Jeden tzw. wozokilometr przejechany autobusem elektrycznym kosztuje około 55-65 groszy. Z kolei w przypadku tradycyjnego z napędem diesla to 1,20-1,30 złotych.

- Na razie wychodzi, że jest taniej, ale nie byłbym aż takim hurraoptymistą - dodaje prezes MPK. - Na takie wyliczenia potrzeba czasu. Nie wiemy, jak będą spisywać się te pojazdy przy minusowych temperaturach. Zobaczymy też, na jak długo posłużą nam baterie oraz jak wygląda awaryjność tych autobusów.

Póki co „elektryki” nie sprawiają większych trudności. Zdarza się, że na przykład, że ładowarka się nie włączy.

Elektryczne autobusy można spotkać między innymi na linii numer 11, która kursuje do uzdrowiska w Wieńcu Zdroju.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Prezes MPK przyznaje, że autobusów elektrycznych w mieście przydałoby się więcej. Ale ich zakup jest możliwy wyłącznie przy pomocy środków zewnętrznych. Budżet przedsiębiorstwa nie udźwignąłby bowiem takich wydatków.

Na razie trzy sztuki, ale plany są większe. Miasto otrzymało dofinansowanie na budowę centrum przesiadkowego przy dworcu. W ramach tego projektu zostanie zakupiony jeden autobus z napędem elektrycznym.

- Ja mam niedosyt - przyznaje Krzysztof Kukucki, zastępca prezydenta Włocławka. - Mam nadzieję, że flota autobusów elektrycznych będzie się stale powiększać, a razem z nią również infrastruktura niezbędna do ich optymalnego wykorzystania. Liczę, że wkrótce pojawią się w naszym mieście ładowarki szybkiego ładowania, które w znaczący sposób poprawią zasięg autobusów Jest to tym bardziej istotne, że zaczynamy obserwować pierwsze pozytywne efekty nowej polityki miasta w zakresie transportu zbiorowego, co przekłada się na dziesięcioprocentowy wzrost liczby przewiezionych przez MPK pasażerów - dodaje wiceprezydent.

A Państwu jak się podróżuje autobusami elektrycznymi?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto