Zobacz wideo. Protest byłych pracowników Domu dla Osób Starszych.
Przed Domem dla Osób Starszych w Brześciu Kujawskim rozłożono we wtorek transparenty. Widniały na nich hasła "Gdzie nasza kasa?", "Wypłać kasę, dyrektorze" i "Chcemy żyć".
W ten sposób byli pracownicy Domu dla Osób Starszych przy ul. Okrzei w Brześciu Kujawskim domagają się zaległych pensji.
- Wiele razy dyrektor obiecywał przelew zaległości, niestety na obiecankach się skończyło - mówi Edyta Palusiak. - Wielokrotnie prosiłam o zapłatę, aż w końcu psychicznie tego nie wytrzymałam i się zwolniłam.
Uczestnicy protestu próbowali się w trakcie naszego spotkania dodzwonić do dyrektora, niestety, bez skutku.
- ZUS jest powiadomiony, Państwowa Inspekcja Pracy także, pikieta jest naszym jedynym sposobem, walka jako zwykły obywatel - dodaje Joanna Szubert. - Wiele osób się już zwolniło, bo nie mieli wynagrodzeń za swoją pracę.
Wiele pretensji byli pracownicy mają także o funkcjonowanie domu.
Obiekt nie ma koszy na śmieci, Sanico zabrało. Od ponad dwóch miesięcy smieci z fekaliami podopiecznych i resztkami z kuchni sa kumulowane na gołej ziemi i ogrodzone dyktą. Winda , która pomaga w przemieszczaniu się Osób od tygodnia juz nie działa. Pracodawca zwodzi ludzi , nie odbiera telefonów, nie odbiera korespondencji, nie wpuszcza pracowników PIP, którzy nie mogą przeprowadzić kontroli - czytamy w dramatycznym liście do nas
Wiele zastrzeżeń co do umów i zaległości finansowych zgłasza także właściciel obiektu, w którym mieści się Dom dla Osób Starszych.
Do tematu wrócimy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?