Centrum Włocławka rozkwita. Rośliny cieszą oczy, ale nie brakowało też chuligańskich wybryków

Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Transportu we Włocławku przeprowadził nasadzenia bratków na al. Chopina. Całkowity koszt tego zadania to 1 820 zł.

- Kolejne nasadzenia zostaną przeprowadzone w zależności od potrzeb, warunków pogodowych i dostępnych środków finansowych, przeznaczonych na ten cel – informuje biuro prasowe Urzędu Miasta we Włocławku

.

Jak podaje Urząd Miasta we Włocławku, do 5 maja Miejski Zarząd Zieleni i Usług Komunalnych, dokonał nasadzeń na skwerze przy ul. Jagiellońskiej. Pojawiły się tam: tawuła szara (11 sztuk), berberys (50 szt.), tawuła japońska (50 szt), hortensje o nazwie „Pinky Winky” (15 szt.).

Wiosną rozkwitł również park Łokietka. Zasadzono tu trawę, poza tym: pięciornik krzewiasty (70 szt.), tawułę japońską (60 szt.), kiwi pstrolistne (3 sztuki), i rdest (3 sztuki).

„W Parku im. Władysława Łokietka posadziliśmy pnącza między innymi krzewy kiwi ozdobnego. […] Ktoś wykopał posadzone wszystkie krzewy. Szanowni mieszkańcy, każdy posadzony kwiat, każdy posadzony krzew, każde posadzone drzewo jest Naszym wspólnym dobrem. Dlatego zadbajmy o Nasze wspólne dobro, nie niszczmy tego co ma służyć Nam wszystkim mieszkańcom Włocławka. Pragniemy, aby parki stały się miejscem odpoczynku, oazą spokoju i miejscem wytchnienia oraz regeneracji sił po dniu ciężkiej pracy. Szanowni Państwo, osoba która dopuściła się tego czynu, nie zrobiła na złość Urzędowi Miasta, ale wszystkim mieszkańcom Włocławka. Nie uszanowała tym samym pracy pracowników Miejskiego Zakładu Zieleni i Usług Komunalnych. Zważywszy na to , że jest to drugi już przypadek kradzieży i dewastacji zieleni w mieście w tak krótkim czasie, proszę o to abyśmy wszyscy zadbali o Nasze wspólne dobro” - napisała na Facebooku Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka.

- Ciężko zrozumieć te chuligańskie wybryki – uważa Czytelniczka. - Gdy nie można było chodzić na spacery do parków przez kwarantannę i epidemię koronawirusa, człowiek tęsknił za tą zielenią w parkach. Izolacja spowodowała, że doceniliśmy taką zwykłą czynność jak spacer po ulicy, w parku czy na bulwarach. Dlaczego ktoś to niszczy? To jest zupełnie niezrozumiałe.

Zapewne ci mieszkańcy Włocławka, którzy odwiedzają park Sienkiewicza zauważyli w nim nową roślinność. Pojawiły się tutaj m.in. tuje. Na Starym Rynku pięknie rośnie z kolei głóg pośredni. Natomiast na ul. Zduńskiej można podziwiać drzewa wiśni piłkowanej. Dodajmy, że na al. Chopina pojawiły się jeszcze następujące rośliny: berberys (6 szt.), lawenda wąskolistna (24 sztuki). Nie można również zapominać o dywanach kwiatowych na pl. Wolności.

Łączny koszt zakupu roślin (stan na 5 maja) wyniósł niewiele ponad 3 tys. zł brutto. Dodajmy, że MZZiUK podpisał z dostawcą roślin jednorocznych umowę na kwotę 53 tys. 250 zł brutto.