Cmentarz dla zwierząt we Włocławku. Mieszkańcy złożyli petycję [sonda]

Stowarzyszenie Włocławski Cmentarz Zwierząt oraz Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Oddział w Głuszynku zebrali dokładnie 3160 podpisów pod petycją w sprawie budowy grzebowiska dla zwierzaków. Organizacja ma też poparcie jedenastu stowarzyszeń z Włocławka, m.in. Fundacji Humanitarnej, Ligii Ochrony Przyrody, Nowoczesnego Włocławka. Zwierzoluby podkreślają też, że ogromnego wsparcia udziela im radna Agnieszka Jura-Walczak.

Przypomnijmy, że w 2019 stowarzyszenie Włocławski Cmentarz Zwierząt prowadziło kampanię zbierania podpisów, do której dołączyły się różne instytucje, a także wszystkie gabinety weterynaryjne.

"Z przeprowadzonych rozmów z mieszkańcami przebijało się pragnienie, aby wzorem innych państw oraz niektórych miast w Polsce, również włocławianie, mieli możliwość pożegnania swoich ukochanych zwierząt w sposób nierający uczuć - humanitarnie i godnie" - można przeczytać w petycji.

Miasto rozważało różne lokalizacje dla tego przedsięwzięcia, m.in. Rózinowo. To wywołało z kolei protesty okolicznych mieszkańców. Zdaniem zwierzolubów najlepszą lokalizacją jest działka na terenie osiedla Kazimierza Wielkiego, w pobliżu trasy P2. Podobnego zdania się również urzędnicy.

Miłośnicy zwierząt podkreślają walory tej lokalizacji.

"Jest to miejsce bardzo ustronne, ulokowane w pobliżu lasu, oddzielone od siedlisk wysokim murem oraz torowiskiem. Działka ma dostęp do mediów. Nie jest to teren zalewowy, zachowane są odległości od torów kolejowych, zabudowań mieszkalnych, ujęć wodnych, również opinia geologiczna jest korzystna" - piszą zwolennicy pobudowania grzebowiska dla zwierząt we Włocławku.

Miłośnicy zwierząt zauważają, że na całej długości tego terenu biegną linie wysokiego napięcia, więc nie nadaje się on na inwestycje mieszkaniowe czy przemysłowe. Autorzy petycji proponują też, by przy cmentarzysku utworzyć ścieżkę edukacyjną, z budkami lęgowymi, karmnikami, ulami czy kryjówkami dla gadów i płazów. Uważają również, że to dobra lokalizacja dla psiego wybiegu.

"Całość proponowanych działań stworzy kompleks prozwierzęcy, co znacząco podniesie walory tej inwestycji i wzbogaci nasze miasto| - dodają zwierzoluby w petycji.

Urzędnicy nie wycofują się z tego przedsięwzięcia.

- Dla tego terenu nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, trzeba go więc stworzyć - tłumaczy Angelika Wyrąbkiewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta we Włocławku. - Ponadto działka ta wymaga odlesienie. Są to procedury, które mogą potrwać około dwóch lat i nie można ich przyspieszyć. Pieniądze na ten cel w budżecie są, 200 tys. zł. Jesteśmy jak najbardziej za realizacją tego zadania.

Zwolennicy tego rozwiązania zaznaczają, że grzebowisko zlikwidowałoby problem nielegalny pochówek zwierząt.