Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Doda w Love Island do Alicji z Włocławka: To co robisz jest toksyczne. Wideo, zdjęcia

Monika Smól
Monika Smól
Doda w programie Love Island. Wyspa Miłości. Wiele ostrych słów usłyszała Alicja Ostrouch pochodząca z Włocławka
Doda w programie Love Island. Wyspa Miłości. Wiele ostrych słów usłyszała Alicja Ostrouch pochodząca z Włocławka Facebook Love Island
Doda w programie Love Island. Wyspa Miłości! Miała to być najgorętsza noc na wyspie - i w ocenie wielu - patrząc na komentarze w mediach społecznościowych programu - była! Zwłaszcza dla Alicji Ostrouch pochodzącej z Włocławka. - Zatruła całą atmosferę - przeczytała jeden z komentarzy o Alicji Doda.

Przypomnijmy, program rozpoczął się 27 lutego 2023. Najbardziej kontrowersyjną uczestniczką jest Alicja Ostrouch z Włocławka. To jej dotyczy większość komentarzy w mediach społecznościowych programu. Niemal wszystkie - ostre, jak sama uczestniczka, która już zasłynęła z uprawiania seksu w kryjówce z programowym partnerem, przeklinania i zarzucanej jej przez komentujących, ale też i niektórych uczestników programu - toksyczności.

Produkcja programu nie mogła nie zareagować na tak ostre komentarze w kierunku głównie Alicji, ale także innych uczestniczek 7. edycji, i ze specjalna misją wysłała do willi - znaną z ciętego języka, ale też trafnych ripost - Dodę. Kiedy fani zobaczyli pierwsze informacje o tym, że popularna piosenkarka wchodzi do willi, cieszyli się "zrobi porządek" i "ustawi dziewczyny do pionu".

Doda pojawiła się w willi w odcinku wtorkowym (14.03.2023) - wystąpiła na scenie w ogrodzie, a w kolejnym odcinku - zaprosiła uczestników do kręgu ognia na przeparowanie. Była to jednak okazja nie tylko do podjęcia decyzji o pozostaniu w dotychczasowej parze lub jej zmianie, ale przede wszystkim - do przeczytania uczestnikom komentarzy widzów o nich samych.

- Pierwszy raz skonfrontujecie się z opiniami fanów na wasz temat - zapowiedziała Doda. - Zamieniłam się z Karoliną (Gilon - prowadzącą - przyp. red.) i zapraszam na przeparowanie.

Na entuzjazm islanderów dodała, że nie ma z czego się cieszyć, bo za chwilę nie będzie im do śmiechu. I już po chwili oberwało się Adamowi, który źle mówił za plecami o Oli. Doda podkreśliła, że wypada zachowywać się z klasą w stosunku do kobiety i to, że on uważa, że Ola nie jest dla niego to nie znaczy, że nie jest dla innych. Tym bardziej, że swoje oceny wygłaszał po jednym dniu znajomości.

Alicja, która podkreślała, gdy zobaczyła w willi Dodę, że jest jej idolką, uwielbia ją, obserwuje ją i z nią się utożsamia, skomentowała pod nosem: - Będzie grubo.

Doda zrobi porządek?

W willi pojawiła się popularna Doda. Wielu internautów liczy na to, że po to, aby "zrobić porządek" z dziewczynami. Udało się?

Doda ostro do Alicji Ostrouch zobaczcie film:

Drwiącym uśmiechem i prychaniem Alicja zareagowała także na słowa Dody skierowane do Oli. Wokalistka przyznała, że nikt tak jak Ola nie zasługuje na znalezienie miłości.

- W żadnej edycji nie było takiej podłości. Ola, współczujemy mieć takie "koleżanki" - tu już zacytowała komentarz widza Doda.

Ola próbowała nawet chronić skrytykowane dziewczyny mówiąc, że niektóre ja przeprosiły.

- Po tym, jak usłyszały, że jesteście ulubioną parą telewidzów czy po? - zapytała Doda. I sama sobie odpowiedziała zanim odezwała się Ola podkreślając cynizm pozostałych uczestniczek - Po? Aha, dobrze!

Alicję Doda zostawiła sobie na koniec.

- Bezpiecznie ci się tu układa żyćko" - stwierdziła Doda. A po tym, jak włocławianka wybrała Matusza, by kontynuować z nim programową przygodę zapytała Alicję: - Może Mateusz na mnie patrzyć, czy mnie zakatujesz?

- Nie zabraniam, nie kontroluję. Jestem zazdrosna w sobie - tłumaczyła Alicja.

- To skąd ja o tym wiem, jeśli jesteś w sobie zazdrosna? - dociekała Doda.

- Tu się tego nie da ukryć - podpowiedziała Alicja.

Doda wytknęła dziewczynie, że wszyscy się domyślali, gdy wyszli z Mateuszem z kryjówki i półsówkami mówili o tym uczestnikom, że doszło między nimi do zbliżenia, więc nie rozumie, dlaczego potem zrobiła mu za to wielką aferę.

- Może Mateusz powie swoje zdanie, możesz mówić jak ja jestem to w końcu możesz - zachęcała chłopaka Doda, robiąc aluzję do jego uległości i zarzucanego przez fanów programu braku własnego zdania. Po czym zacytowała internautów: "Alicja rządzi wszystkimi i partnerem. Wydawała się fajną babką, a zatruła całą atmosferę".

Alicja komentowała, że nie wiem, co jest pokazywane w telewizji, że przedstawiany jest urywek.

- Jesteś tak przedstawiana, jak sama się przedstawiasz. Nawet teraz twoja wypowiedź była dziesięć razy dłuższa niż każdego uczestnika. Nie musisz zagadywać własnego sumienia - mówiła Doda.

Na słowa Dody Alicja kręciła głową i wzdrygała ramionami.

Wokalistka tłumaczyła, że jest tam po to, aby zastanowili się choć odrobinę nad swoim postępowaniem.

- Ciągle mówisz o sobie - wskazywała Alicji Doda. - Ty mówisz wciąż o swoich uczuciach: "Mi jest przykro, mi jest przykro, mnie zraniłeś." Nie myślisz, czy jego zraniłaś. Nie myślisz, czy Olkę zraniłaś. Nie myślisz, czy kogokolwiek zraniłaś. Czy kiedykolwiek usiadłaś i pomyślałaś, czy przez ciebie komuś było przykro?

- Oczywiście, że tak - odpowiedziała włocławianka.

Doda do Alicji: to co robisz jest toksyczne!

- To dlaczego nie wychodzisz na przeciw swoim słabościom? - dociekała Doda. - Bo uważam, że to co robisz jest toksyczne. Zawłaszczyłaś tego faceta. Trzymasz go na krótkiej smyczy. To jest uwłaczające dla laski. Nie musisz się błagać o miłość, nie musisz prosić się o wierność. Nie jesteś też od ustalania tutaj zasad. I nie, że coś w telewizji zostało zmanipulowane, ale w głowie sobie odpowiedz czy ty nie manipulujesz. Nie możesz mówić dziewczynom, kto ma prawo rozmawiać , kto nie ma prawa rozmawiać. Nie możecie robić sobie takich jazd emocjonalnych.

Doda zaapelowała do Alicji i pozostałych uczestników.

- Szanujcie siebie nawzajem. Jak Olka wyciąga do ciebie rękę to nie odpychaj jej jak gówna, jak muchy śmierdzącej - kontynuowała Doda. - Nie odpycha się przeprosin. To są ważne gesty człowieczeństwa.

Doda dodała też: - Nie można robić publicznego linczu i zmawiać się wszystkie na jedną tylko dlatego, że ktoś ją wybrał.

Trwa głosowanie...

Czy Alicja z Mateuszem po programie będą parą?

Po wizycie Dody rozzłoszczona Alicja pierwsza opuściła krąg ognia z pretensjami:

- Na każdym kroku ku...wa powtarzam, że Mati może tu poznać kogo chce. Jak okaże się, że go ciągnie do kogoś to ma iść. Ja pierd..., to żałosne, ku..wa!

Wojtek przyznał, że jest zdziwiony reakcją Alicji.

Mateusz próbował uspokoić partnerkę.

- Nie zgadzam się z tym. Troska i dobro to nie bycie pantoflem - mówiła Alicja, a Mateusz - oczywiście - przytakiwał. - Jak chcesz kogoś poznać, to idź.

- Chcę poznawać ciebie - mówił Mateusz. A potem w rozmowie z kolegami dodał: - Żal mi Alicji trochę. Ona mówi, że chce być dobra, wierzę w to co mówi, że stara się pracować nad tym. Ale obserwuję wszystko i mam to z tyłu głowy.

Adam pytał go, czy chce być w relacji, gdzie charakter mu przeszkadza, czy chce mieć spokój. - Będziesz się budził i zastanawiał: do czego dziś się przypiep...?

Alicja o sobie po wizycie Dody: jestem za dobra

- Przyjaciele i każdy mi mówią, że jestem za dobra. I za to po dup.. obrywam - uskarżała się Alicja.

Potem skonfrontowała się z Olą, gdy ta podeszła do grupy rozmawiających dziewczyn.

- O czym rozmawiacie?

- O tobie - wypaliła "za grupę" Alicja. - Na nowo się otwieramy na twoja osobę, bo ty zmieniłaś nastawienie do nas.

- Ja nie zmieniłam nastawienia do was - poprawiła ją Ola. - Nie pozwolę się ustawiać. Było mi w ch...j przykro, bo dużo ciosów od was dostałam, ale nie pomyślałam o was źle, chciałam zawsze byśmy byli grupą.

Internauci, po emisji odcinka z udziałem Dody, na stronie programu znów komentują:

"Kurcze liczyłam, że wszyscy w końcu przeproszą Olę, a laski i Adam jakby jednym uchem wpuścili uwagi Dody, a drugim wypuścili".

"Alicja nic się nie nauczy. Ona będzie teraz ofiarą bo ona jest przecież za dobra... Toksyk z osobowością narcystyczna. Gorszego połączenia nie ma".

"Mina Alicji i to jak ciężko oddycha bezcenne. Żmija udusi się swoim jadem".

"ja jestem w szoku co one wyprawiają śmieją się normalnie w twarz zwłaszcza Alicja one nie mają nawet trochę w sobie pokory".

"Alicja nic sobie nie zrobiła z tego co Doda powiedziała jej i nic z tym nie zrobi. Zapatrzona w siebie jest i tego nie zmieni. Dalej mówi ciągle tylko o sobie tak jak Doda to ujęła".

"Alicja i tak nie zrozumiała co powiedziała Doda. Ona nigdy nie przyzna racji komuś tylko sobie . I znowu się tłumaczyła jaka ona jest poszkodowana. Porażka wyjazd z programu".

"Alicja dla przykładu powinna pojechać do domu, nie ma zgody na takie zachowanie, niestety coraz częstsze w codziennym życiu".

"Alusia komentarze pod nosem. Jak zwykle. I te spojrzenia z "przyjaciółkami" z kółka wzajemnej adoracji. Współczuję Oli, znowu jej się oberwie".

""Utożsamiam się z Dodą" - oj Alutka".

"Teraz udaje aniołka".

Zobaczcie zdjęcia - jak Alicja reagowała na słowa Dody na Love Island

Emisja programu - od poniedziałku do piątku i w niedziele o godz. 21. Siódmą edycję oglądać możemy na TV4, gdzie program przeniesiony został z Polsatu decyzją Edwarda Miszczaka, nowego dyrektora programowego stacji.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto