Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwie linie metra w Warszawie budowane jednocześnie? Co by to oznaczało dla stolicy?

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Krystian Dobuszyński
Ratusz konsekwentnie prze do budowy w najbliższych latach linii Metra M3. Realizuje kolejne elementy związane kompletowaniem dokumentacji dla tej inwestycji. Dokładnie odcinka od Stadionu Narodowego na Gocław. W zeszłym roku Rafał Trzaskowski nie wykluczał jednoczesnej budowy linii M3 i M4. Czy to w ogóle możliwe? Co to oznaczałoby dla miasta?

M3 w pierwszej kolejności

Na początek może warto przypomnieć, że ten tekst ma charakter felietonu, a zatem jest odzwierciedleniem moich opinii. Czy uda się w najbliższych latach rozpocząć budowę linii M3 na Pradze-Południe? Tutaj wszystko jest możliwe i zależy, w moim odczuciu, od Unii Europejskiej. tak dużej inwestycji Warszawa (pomimo zabezpieczonego wkładu własnego) nie będzie w stanie sama zrealizować. Decydować będzie stosunek korzyści do kosztów linii metra M3. To właśnie m.in. na podstawie tego wskaźnika Unia Europejska podejmuje decyzję o dofinansowaniu inwestycji.

Załóżmy jednak, że mimo nienajlepszych prognoz jeśli chodzi o potoki pasażerskie, linia M3 zyskuje dofinansowanie. W lutym zeszłego roku po raz pierwszy zapytałem prezydenta Trzaskowskiego o to, czy to dobry pomysł, żeby budować ją przed linią M4, która notuje o wiele lepsze prognozy, wyniki i może odciążyć linię M1 oraz łącznik na Świętokrzyskiej (więcej o tym tutaj). - Chcę dążyć do tego, żeby prace nad linią M3 i M4 realizowane były jednocześnie - usłyszałem.

Wszystko na raz? To może się źle skończyć

Gdyby wkrótce ruszyły prace przygotowawcze, przedprojektowe itd. to być może faktycznie w perspektywie kilku lat, przed rokiem 2030, udałoby się rozpocząć tę budowę. Pozostaje pytanie czy... wtedy nie pokryje się z remontem linii średnicowej. Innymi słowy, czy to nie spowoduje jednoczesnej budowy linii M3, M4 i linii średnicowej. Co to oznaczałoby dla mieszkańców? Widzimy obecnie jakie problemy generuje znacznie krótsza i łatwiejsza budowa jednocześnie: tramwaju na Wilanów i na Kasprzaka. A metro i „średnica” to znacznie trudniejsze, dłuższe i większe inwestycje. A to może nie być koniec. Po pierwsze, miasto od kilku lat przymierza się do rozbudowy linii M1 poprzez dobudowanie stacji Pl. Konstytucji i Muranów. Po drugie, eksperci twierdzą, żeby przesiadki w metrze były wygodne należy na kilku stacjach M1 ingerować w ich budowę i strukturę.

Linia budowana od lat 80. XX wieku nie uwzględniała wygodnego rozszerzenia o przesiadki np. na Wilanowskiej, Racławickiej czy Marymoncie. Mamy też lekcję ze Świętokrzyskiej, jak nie należy tego robić. Wracając jednak do utrudnień. Jeszcze w wakacje rozpoczęcie utrudnień w ramach pierwszej fazy remontu średnicy przewidywano na 2025 rok. Całość według miała by potrwać cztery lata. Utrudnienia i remonty przewidywane są do końca 2028 roku. Teraz słyszymy jednak o 2029-30. Kolejarze ten kluczowy remont przesuwają od lat, istnieje spore ryzyko „nałożenia się” zatem inwestycji z budową metra.

Miś na miarę naszych czasów

Oczywiście zakładam, że w Polsce i Warszawie nie brakuje inżynierów i ekspertów, którzy są w stanie nawet tak duże i wymagające inwestycje przeprowadzić w harmonogramach, a przy okazji bez paraliżu całego miasta. Patrząc jednak na dogmatyczność i upór w kwestii budowania najsłabiej prezentującego się (w całej proponowanej sieci metra) odcinka M3, obawiam się o efekty. Możemy je niestety latami odczuwać wszyscy. A to byłby fatalny scenariusz tak dla kierowców, jak dla pasażerów komunikacji miejskiej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto