Rodzina 2-letniego Fabianka zorganizowała zrzutkę. Na początek potrzeba 20 tysięcy złotych. Fabianek miał urodzić się w marcu 2018 roku. Jednak przyszedł na świat wcześniej, w styczniu, w 29. tygodniu ciąży. Ważył zaledwie 1150 gramów, mierzył 39 centymetrów.
„Kilka godzin po porodzie Fabian przestał oddychać. Do akcji wkroczył respirator. Na szczęście tylko na 3 doby. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że Fabian miał wylew 3. stopnia z krwawieniem do obu komór, niedotlenienie, małopłytkowość oraz zawał lewej tętnicy w dorzeczu pnia mózgu (w późniejszym czasie obumarła cześć mózgu połączyła się z komorą tworząc duży ubytek” - piszą rodzice chłopca z Włocławka.
Chłopiec ma problemy ze wzrokiem i z ruchem, a także z hormonami tarczycy. Maluszek jest pod stałą opieką lekarzy specjalistów. Rehabilitacje finansowane z NFZ są zdaniem rodziny niewystarczające. Dlatego mały włocławianin potrzebuje prywatnych wizyt. Środki finansowe potrzebne są również na sprzęt medyczny czy koszty przejazdów na wizyty. Mama chłopca nie pracuje, swoją całą uwagę poświęca synkowi.
Rodzina otrzymuje wsparcie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, ale jak twierdzi, to również nie wystarcza na bieżące potrzeby związane z leczeniem i rehabilitacją Fabianka. Chłopcu można pomóc za pośrednictwem portalu zrzutka.pl.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?