Pani Helena jest jedną z najstarszych mieszkanek województwa kujawsko-pomorskiego. Ciągle jest w dobrej kondycji.
Przed rokiem na swoich urodzinach tańczyła z gośćmi:
W tym roku ze względu na epidemię imprezę trzeba było odwołać.
Na nic nie narzeka. Nic ją nie boli. Sama spaceruje po mieszkaniu.
W tej chwili najbardziej doskwiera jej brak gości. Bardzo lubi, gdy ktoś ją odwiedza, a teraz ze względu na koronawirusa do takich spotkań nie dochodzi
- zdradza nam Maria Domańska, córka pani Heleny.
Pani Maria zapewnia, że na pewno wyprawi mamie huczne urodziny za rok. Ma nadzieję, że do tego czasu uporamy się już z tą epidemią.
Helena Zaranek większość życia spędziła w Konarach (gmina Dąbrowa Biskupia), gdzie wspólnie z mężem wybudowała dom. Mąż pani Heleny zmarł w wieku 85 lat. 10 lat temu opuściła swoje gospodarstwo w Konarach i przeprowadziła się do Kruszwicy. Mieszka u swojej córki, Marii Domańskiej. Ma wnuczkę Alicję i prawnuczka Kacpra.
Przy tej okazji warto przypomnieć dewizę życiową pani Heleny:
Nie stękać, nie kwękać, nie narzekać.
A tak pani Helena tańczyła na swoich 107. urodzinach:
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?