IPN wesprze rozbiórkę pomnika Żołnierza Polskiego we Włocławku. Z miasta zniknie symbol komunizmu [zdjęcia]

Wniosek z prośbą o wsparcie rozbiórki pomnika Żołnierza Polskiego znajdującego się na pl. Wolności przez IPN, prezydent Marek Wojtkowski skierował do prezesa Instytutu Pamięci Narodowej - dr. Karola Nawrockiego - 31 sierpnia 2022. Przypomnijmy, że pomnik powstał na bazie Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej, poprzez osłonięcie dawnego monumentu marmurowymi płytami ze zmienioną nazwą.

Władze Włocławka w swoim piśmie zaznaczają, że chcą, by na placu Wolności stanął nowy obelisk, przy którym - tak jak do tej pory - organizowane będą miejskie uroczystości patriotyczne. Nowy monument ma upamiętniać wydarzenia i osoby związane z walką o niepodległość naszego kraju.

„Niech Pomnik Wolności, bo taką formę proponuję, położy nacisk na docenienie polskiej niepodległości i upamiętnienie postaci oraz wydarzeń związanych z z walką o niepodległy byt Państwa Polskiego i jego suwerenność. Wierzę, że przestrzeń ta, pozbawiana negatywnych konotacji historycznych, stanie się miejscem aktywności i spotkań mieszkańców oraz okazją do rozmów o Włocławku i Polsce” - czytamy w piśmie prezydenta Wojtkowskiego skierowanym do IPN.

W dalszej części wniosku, prezydent Marek Wojtkowski zwraca uwagę na to, iż celem współdziałania Włocławka i Instytutu Pamięci Narodowej, powinno być też ukazanie wolności jako wartości uniwersalnej, gdyż w takim wymiarze jest ona bliska każdemu.

„Nie tylko z uwagi na zawiłą historię Włocławka i naszej Ojczyzny, ale też zważając na obecną sytuację międzynarodową, w szczególności zaś wydarzenia za naszą wschodnią granicą” - czytamy w dalszej części pisma.

We wrześniu 2022 roku Anna Gembicka - wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi oraz posłanka PiS z Włocławka - poinformowała na swoim Facebooku, że jeszcze w lipcu spotkała się z prezesem IPN. Karol Nawrocki zadeklarował wtedy wsparcie finansowe w kwestii usunięcia wspomnianego pomnika. Jednak, aby rozpocząć taką procedurę, konieczny był wniosek w tej sprawie. Do IPN musiało złożyć go miasto. I tak się stało.

„Bardzo się cieszę, że 31 sierpnia taki wniosek został złożony. To przybliża nas do usunięcia z Placu Wolności niechlubnej pamiątki po komunistycznej okupacji” - napisała Anna Gembicka.

Przypomnijmy też, że w kwietniu 2022 roku, Paweł Rudnicki - prezes Ruchu Narodowego we Włocławku - skierował do prezydenta Marka Wojtkowskiego wniosek o usunięcie symboli komunistycznych z przestrzeni miasta. Chodziło o dwa pomniki - przy ul. Kilińskiego 12 i na placu Wolności. Na centralnym placu miasta proponował odbudowanie pomnika św. Jana Nepomucena. Zwracał m. in. uwagę na to, że we Włocławku wciąż żyją mieszkańcy będący ofiarami ideologii komunistycznej.

"Do tej pory, żyją świadkowie zbrodni jakich dopuszczali się radzieccy żołnierze na mieszkańcach rzekomo wyzwalając miasto, co jest dla nich dodatkowym upokorzeniem" - pisał Paweł Rudnicki do redakcji.

W odpowiedzi na wniosek, prezydent podziękował za zaangażowanie w sprawy miasta. Zaznaczył też, że uwagi i sugestie zostaną przekazane do Wydziału Rewitalizacji.