Istniejąca od trzech lat Wielofunkcyjna Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza ma zostać zlikwidowana

Żytnia 55. Zmiana goni zmianęNad głównym wejściem do budynku nie ma szyldu, tylko skromna ta-bliczka z adresem - Żytnia 55.Sam gmach skromnie jednak nie wygląda. - Podobno mówi się, że to niemal drugi pałac bursztynowy w tej części miasta - śmieje się Wojciech Deskiewicz, dyrektor Wielofunkcyjnej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej we Włocławku. Tak naprawdę jednak dyrektorowi wcale nie jest do śmiechu.Czytaj - Przebudowa Wielofunkcyjnej Placówki Opiekuńczo-WychowawczejOgrom pracy, włożonej w doprowadzenie dawnego domu dziecka do unijnych standardów, lata remontów oraz związanych z tym uciążliwości i osiągnięta wreszcie przez pracowników i wychowanków upragniona stabilizacja, mogą okazać się złudzeniem. Ustawodawcy wymyślili bowiem kolejne zmiany.- Wielofunkcyjną placówką, podobnie jak wiele innych domów dziecka, staliśmy się w 2009 roku - mówi dyrektor Wojciech Deskiewicz. - To efekt realizacji przyjętego dwa lata wcześniej programu naprawczego, związanego z dostosowywaniem domów dziecka do unijnych standardów. Tymczasem w styczniu tego roku weszła w życie ustawa o wsparciu rodziny i systemie pieczy zastępczej, która nie przewiduje istnienia placówek wielofunkcyjnych. Mają zostać zlikwidowane do końca tego roku, co oznacza, że jesteśmy w przededniu kolejnych przekształceń. Czytaj - Remont WPOW we Włocławku za prawie 2 mln złotych W ciągu minionych dziesięciu lat zabytkowy obiekt przy ul. Żytniej 55, przeszedł gruntowną metamorfozę. Wymieniono niemal wszystko, "pompując" w pałacyk ogromne pieniądze. Od 2007 roku, gdy wykonano najwięcej prac, remonty pochłonęły ponad dwa miliony złotych. - Były to dotacje z budżetu miasta, budżetu województwa i unijne dofinansowanie - informuje Wojciech Deskiewicz.Obecnie w placówce przebywa 50 wychowanków, zaś od nowego roku ma być ich tylko 30. Co z pozostałymi? Na pewno na Żytniej pozostaną, może jednak pod nowym szyldem? Decyzje jeszcze nie zapadły, więc problem jest wciąż otwarty.Kandydaci na rodziców zastępczych potrzebni od zaraz!