Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawiak Kowal - Gopło Kruszwica 2:2 w 2. kolejce 5. ligi kujawsko-pomorskiej [relacja, zdjęcia]

Wojciech Nawrocki
Kujawiak Kowal - Gopło Kruszwica 2:2
Kujawiak Kowal - Gopło Kruszwica 2:2 Wojciech Nawrocki
W sobotę 21 sierpnia 2021 roku o godz. 17:00 na stadionie im. Kazimierza Górskiego przy ul. Dobiegniewskiej 16 w Kowalu w 2. kolejce o mistrzostwo 5. ligi kujawsko-pomorskiej, grupa druga, miejscowy Kujawiak zremisował z Gopłem Kruszwica 2:2, do przerwy przegrywając 0:2.

Zobacz wideo: Pierwsza bramka w meczu Kujawiak Kruszyn - Kujawiak Kowal

Był to wyrównany mecz, mecz walki o ligowe punkty, w którym tak naprawdę nie było faworyta, każda z drużyn mogła szalę zwycięstwa przechylić na swoją stronę. Dla podopiecznych Łukasza Ramzy to drugi mecz z podziałem punktów. Tydzień temu w derbach regionu Kujawiak zremisował z imiennikiem za między Kujawiakiem Kruszyn 2:2.

Mecz poprowadziła trójka sędziów z KS Bydgoszcz, jako główny: Adam Kraśnicki, na liniach asystowali: Mariusz Pyszorski oraz Michał Słupecki. Obserwatorem spotkania z ramienia Kujawsko Pomorskiego Związku Piłki Nożnej był Andrzej Karczewski z Włocławka.

Początek spotkania, należał do gospodarzy, którzy przystąpili do szturmowania bramki Jakuba Ciesielskiego, który mimo swojej „przysłowiowej nadwagi” był pewnym punktem obrony swojej drużyny. Jak to bywa, gospodarze atakują, a goście strzelają bramki. Tym razem również tak było, bo w 12 minucie goście objęli prowadzenie po golu Mateusza Kurtysiaka, któremu piłkę dograł Michał Kruszczyński. W odpowiedzi minutę później podczas szybkiej kontry gospodarzy, obrońca przyjezdnych posłał piłkę na rzut rożny. Stałe fragmenty gry, to domena Łukasza Grube, który wrzucił piłkę na długi róg, a główką akcję wykończył Filip Kalinowski, jednak piłka minimalnie minęła prawy słupek. Dwie minuty później Patryk Cichocki w dogodnej sytuacji z 18 w dogodnej sytuacji strzelił w długi róg, ale i tym razem piłka minimalnie minęła prawy słupek.

W 26 minucie żółtą kartką został ukarany gracz gości Patryk Nowacki. Dwie minuty później poważnego urazu lewego podudzia doznał Bartłomiej Grube, którego w 31 minucie zmienił Witold Jakubowski. W 38 minucie na 0:2 dla przyjezdnych podwyższył ze stałego fragmentu gry głową Kacper Lewandowski, a asystę z rzutu rożnego zaliczył Kamil Łukomski. Było to pokłosie składnej akcji gości, w której Damian Ratajczyk ratując drużynę od utraty gola, wybił piłkę na rzut rożny. Tuż przed końcem pierwszej połowy Bartosz Śmigiel mógł zdobyć kontaktową bramkę. W 41 minucie strzeli na bramkę z ostrego kąta, z lewej strony pola karnego, ale bramkarz intuicyjnie nogą wybił piłkę na przedpole pola karnego. Mimo doliczenia dwóch minut, wynik nie uległ zmianie. Gospodarze schodzili do szatani z opuszczonymi głowami, w odróżnieniu od przyjezdnych.

Z pierwszym gwizdkiem drugiej odsłony trener Kujawiaka dokonał pierwszej zmiany, boisko opuścił Kamil Bógdał, którego zmienił Mikołaj Jakubowski. W 48 minucie od utraty gola uratowała gości poprzeczka, po strzale z główki Bartosza Śmigla. W 62 minucie trener Ramza dokonał trzeciej zmiany w swoim zespole, boisko opuścił Dawid Stawicki, którego zastąpił Szymon Lewandowski. W kolejnej kontrze w 66 minucie słupek uratował gości od utraty gola po strzale z ostrego kąta Damiana Ratajczyk.

W 69 minucie piłkarz gości Patryk Jurkiewicz ostro potraktował Bartosza Śmigla, za co zobaczył żółty kartonik. Był to faul na 28 metrze z lewej strony pola karnego. Piłkę ze stałego fragmentu gry wrzucił na 8 m Łukasz Grube, a skierował ją głową do bramki Dawid Kwiatkowski. Tak więc od 70 minuty Kujawiak tracił do rywali tylko jedną bramkę. O tej chwili goście ograniczyli się do budowania obrony przed własnym polem karnym, a gospodarze z jeszcze większym animuszem ją torpedowali. W 72 minucie trener gości dokonał zmiany w swoim zespole, Michała Kruszczyńskiego zmienił Kevin Piekarski, a w 76 minucie w Kujawiaku boisko opuścił Damian Ratajczyk, którego zastąpił Kamil Gemajnert. Od 80 minuty na boisku bezwzględnie panował Kujawiak, goście ograniczali się do wybijania piłka jak najdalej od własnego pola karnego. W 81 minucie strzał Alana Czerwińskiego pewnie obronił golkiper gości. Minutę później kolejny stały fragment gry dla Kujawiaka z lewej strony pola karnego i kolejny raz piłkę w światło bramki soczystym uderzeniem posyła Łukasz Grube, ale piękną paradą popisał się Jakub Ciesielski, parując piłkę na rzut rożny.

Od 83 minuty był remis 2:2, po główce Dawida Kwiatkowskiego, który wykorzystał wrzutkę piłki z rzutu rożnego i głową zdobył swoją drugą bramkę, dając tym samym drużynie cenny remis. Była to idealna kopia z pierwszej bramki, asystę zaliczył z rzutu rożnego Łukasz Grube. Kujawiak po drugiej bramce jeszcze bardziej przycisnął gości. Bliski strzelenia trzeciej bramki w 85 miniecie był Łukasz Grube, który był egzekutorem rzutu wolnego z 25 metrów, po faulu na Bartoszu Śmigle, ale dobrze dysponowany w bramce Jakub Ciesielski sparował piłkę na rzut rożny. Nie udało się skopiować trzeciej bramki z główki Kwiatkowskiemu, po ze stałym fragmencie gry. Ale dużo nie brakowało aby Łukasz Grube zaliczył trzecią asystę z rzutu rożnego, a Kwiatkowski nietypowego hat-tricka. Tym razem piłka uderzona z główki w bezpiecznej odległości minęła prawy słupek bramki. W 93 minucie żółtą kartą został ukarany w Kujawiaku Patryk Cichocki. Mimo doliczenia 4 minut do regulaminowego czasu gry, wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się podziałem punktów.

Kibice Kujawiak opuszczali stadion z marsowymi minami. Szkoda utraty dwóch punktów, gdyż zwycięstwo nad ekipą gości było w zasięgu podopiecznych Łukasza Ramzy. Nie wiadomo czy uraz, którego nabawił się Bartłomiej Grube jest poważny, czy zagra za tydzień?

Przed gospodarzami 3. kolejka już za tydzień. W wyjazdowym spotkaniu w sobotę 28 sierpnia o godz.17:00 Kujawiak zagrają z Piastem Kołodziejowo, który z kompletem punktów zajmuję fotel wicelidera. W ostatnim meczu na wyjeździe pokonała Mień Lipno 6:2. O korzystny wynik będzie trudno, ale jak powiadał patron kowalskiego stadionu śp. Kazimierz Górski, dopóki piłka w grze, każdy wynik jest możliwy. Czekamy na dobre wieści z Kołodziejowa i co najmniej na jeden punkt, choć kibice woleliby pełną pulę. Przy zachowaniu lepszej koncentracji, jest to możliwe.

Kujawiak Kowal: Łukasz Ramza – trener
J. Stawicki, D. Stawicki (62' Sz. Lewandowski), F. Kalinowski, A. Czerwiński (C), K. Bógdał (46' M. Jakubowski), D. Ratajczyk (76' K. Gemajnert), B. Śmigiel, D. Kwiatkowski, P. Cichocki, B. Grube (31' W. Jakubowski), Ł. Grube,
Rezerwowi: K. Rosiak, Sz. Lewandowski, M. Jakubowski, Sz. Dorsz, R. Mazierski, K. Gemajnert, W. Jakuowski.

Gopło Kruszwica: Mirosław Milewski – trener
J. Ciesielski, P. Jurkiewicz, A. Lytviak, K. Lewandowski, M. Kurtysiak, P. Nowacki, M. Kruszczyński (72' K. Piekarski), M. Derenda, K. Łukomski, M. Losik (C), F. Kowalski.
Rezerwowi: D. Pindel, P. Gołdyn, Sz. Skalski, K. Piekarski, M. Myśliwy, M. Wójcik, J. Nowak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto