Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawiak Lumac Kowal - Mień Lipno 3:1 w zaległym meczu 5. ligi kujawsko-pomorskiej [relacja, zdjęcia]

Wojciech Nawrocki
O piłkę walczą: w zielonym stroju piłkarz Kujawiaka Lumac Kowal - Patryk Cichocki ze Sławomirem Szajgockim z Mieni Lipno w niebieskim stroju
O piłkę walczą: w zielonym stroju piłkarz Kujawiaka Lumac Kowal - Patryk Cichocki ze Sławomirem Szajgockim z Mieni Lipno w niebieskim stroju Wojciech Nawrocki
W środę 23 maja 2022 roku o godz. 19:00 na stadionie im. Kazimierza Górskiego przy ul. Dobiegniewskiej 16 w Kowalu zostało rozegrane zaległe spotkanie 22. kolejki o mistrzostwo 5 ligi, grupa II kujawsko-pomorska, w którym gospodarze wygrali 3:1 z Mieniem Lipno, do przerwy 1:0.

Faworytem spotkania byli wyżej notowani gospodarze, choć w ostatniej kolejce goście zrehabilitowali się po sromotnej porażce z Tłuchowią, pokonując u siebie Lubieniankę Polcalc Lubień Kujawski 3:2. Podopieczni Marcina Bartczaka przyjechali do grodu Kazimierza Wielkiego z zamiarem wywiezienia kompletu punktów, a przynajmniej jednego, gdyż każdy punkt jest dla jego drużyny na wagę pewnego utrzymanie w tej klasie rozgrywek.

Trener Kujawiaka Łukasz Ramza mógł skorzystać z doświadczonego Łukasza Grube, który w poprzednim meczu pauzował za żółte kartki. Do Kowala przyjechali kibice Mieni, którzy żywo dopingowali swój zespół.

Mecz poprowadziła trójka arbitrów z KS Włocławek, jako główny Tomasz Perliński, a na liniach asystowali: Filip Krzywicki i Martyna Koziorowicz.

Od szybkich kontr rozpoczęli goście, którzy w 13 minucie meczu mogli objąć prowadzenie po główce Dawida Gracyka, ale na posterunku stał dobrze ustawiony bramkarz Kujawiaka, który piękną paradą przeniósł piłkę nad poprzeczką na rzut rożny. Kolejny soczysty strzał zza linii pola karnego wybronił bramkarz gospodarzy po strzale Bartosza Lewickiego. Był to znaczący sygnał dla piłkarzy Kujawiaka, że goście nie nastawili się na obronę swojej bramki, a za wszelką cenę chcą wywieść komplet punktów z kowala.

Odpowiedzią gospodarzy była super okazja do objęcia prowadzenia w 26 minucie, gdzie Alan Czerwiński z 8 metrów strzelił w długi róg, ale intuicyjnie sparował piłkę na rzut rożny bramkarz Norbert Czerwiński. Z kolei piłkę dośrodkowaną ze stałego fragmentu gry mógł skierować do bramki Szymon Lewandowski, ale i tym razem na drodze stanął obrońca Mieni, który nogami wybronił piłkę, która odbiła się o słupek i wyszła ponownie na rzut rożny.

W 35 minucie w środkowej części boiska był brutalnie sfaulowany Alan Czerwiński, ale sędzia Tomasz Perliński puścił tzw. przywilej korzyści, w tym czasie Patryk Cichocki był w szarży na bramkę gości. Ograł obrońcę, ograł bramkarza, który wyszedł z bramki i z ostrego kąta strzelił na bramkę, ale piłka wpadła w boczną siatkę. W 44 minucie szybka kontra gospodarzy prawą stroną boiska zakończyła się prowadzeniem, z piłkę w pole karne wbiegł kapitan drużyny Dawid Kwiatkowski, posłał już wzdłuż 5 metra do wychodzącego na czystą pozycje Szymona Lewandowskiego, który płaskim strzałem posłał piłkę do bramki. Mimo doliczenia minuty, wynik do przerwy nie uległ zmianie.

Po przerwie w Kujawiaku trener dokonał pierwszej zmiany, Patryka Cichockiego zastąpił Bartosz Bąkała, a w ekipie gości w bramce Norberta Czerwińskiego zastąpił Patryk Krasucki. W 48 minucie soczyście na bramkę uderzył Adrian Rybka, ale Krasucki pewnie sparował piłkę na rzut rożny. Kolejna groźną kontrę prawą strona boiska wyprowadzili gospodarze w 54 minucie, piłkę z linii końcowej boiska wrzucił na 5 metr Bąkała, ale napastnika Kujawiaka ubiegł bramkarz, ale nie zbyt precyzyjnie piąstkował piłkę, którą wybił na rzut rożny obrońca. Ze stałego fragmentu gry piłkę wrzucił Grube, a główką wykończył najwyższy na boisku obrońca Kujawiaka Bartosz Kaczor, jednak piłka minęła w bezpiecznej odległości od poprzeczki. W 62 minucie trener gości dokonał drugiej zmiany, boisko opuścił Jakub Cywiński, a w jego miejsce wszedł Dawid Cymerman. Dogodnej okazji do podwyższenia w 63 minucie nie wykorzystali, najpierw Szymon Lewandowski, który nie trafił w piłkę z 5 metrów, a potem Bartosz Kaczor, który nie doszedł do piłki, którą z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował Alan Czerwiński.

Minutę później goście wyrównali po główce Alana Kórnatowskiego, który wykorzystał dokładną wrzutkę Filipa Falkowskiego z prawej strony pola karnego. Zaledwie 2 minuty cieszyli się goście z remisu. W 66 minucie super wrzutkę w pole karne Łukasza Grube wykorzystał Dawid Kwiatkowski, i piłkę główką skierował do siatki obok interweniującego bramkarza.

W 68 minucie trener Ramza dokonał potrójnej zmiany w swojej drużynie, Jakuba Mieszkowskiego zmienił Oskar Kubarski, Jana Kaźmirskiego zmienił Witold Jakubowski, a Szymona Lewandowskiego zastąpił Vitalii Shvets. W 78 minucie żółtą kartką w Kujawiaku został Witold Jakubowski za wybicie piłki po gwizdku sędziego. W 80 minucie padł trzeci gol dla Kujawiaka, ale po konsultacji z asystentem Filipem Krzywickim sędzia Tomasz Perliński gola nie uznał, odgwizdując spalonego. Według asystenta, który na dobrą sprawę nie sygnalizował spalonego uniesieniem chorągiewki, strzelec bramki Kamil Bógdał nie spalił, gdyż za nim był obrońca gości oraz Alan Czerwiński, który nie brał udziału w akcji, umiejętnie odsunął się całym ciałem od przejęcia piłki.

No cóż, decyzja sędziów była niepodważalna i ostateczna, więc grę wznowił bramkarz Mieni. Cztery minuty później Kujawiak ustalił wynik spotkania, a zdobywcą trzeciego gola był Alan Czerwiński, który tuż za linii pola karnego soczyście uderzył na bramkę, a Krasucki był bezradny. Mimo doliczenia trzech minut, wynik nie uległ zmianie. Kujawiak pewnie pokonał Mień Lipno 3:1, będąc lepszą drużyną, choć gościom nie można było odmówić ambicji i woli walki na boisku. Kolejnych punktów będę musieli szukać w kolejnych spotkaniach.

W najbliższą sobotę 28 maja o godz. 15:00 Kujawiak Kowal rozegra derbowe spotkanie w Lubieniu Kujawskim z Lubienianką Polcalc, która w ostatniej kolejce przegrała w Lipnie. Obie drużyny są pewne utrzymania, a rozdziela je w tabeli Kujawiak Kruszyn. W rundzie jesiennej w Kowalu górą był Kujawiak, który wygrał 3:2. Zapowiada się dobre widowisko.

MKS Kujawiak Lumac Kowal – Łukasz Ramza – trener
K. Rosiak, B. Kaczor, Sz. Lewandowski (68' V. Shvets), A. Czerwiński, P. Cichocki (46' B. Bąkała), J. Kaźmirski (68' W. Jakubowski), K. Bógdał, kpt. D. Kwiatkowski, J. Mieszkowski (68' O. Kubarski), A. Rybka, Ł. Grube.
Rezerwowi: B. Szablewski, O. Kubarski, W. Jakubowski, V. Shvets, B. Bąkała.

Mień Lipno: Marcin Bartczak – trener
N. Czerwiński (46' P. Krasucki), F. Falkowski, M. Wiśniewski, B. Lewicki, D. Gracyk, J. Cywiński (62' D. Cymerman), D. Jankowski, A. Kórnatowski, K. Gołębiewski, S. Szajgicki, kpt. M. Serafin.
Rezerwowi: P. Krasucki, J. Jesionowski, D. Cymerman, M. Narczewski, M. Pomirski, Ł. Bartczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto