Prymat włocławianki ani przez chwilę nie był w tym biegu zagrożony. Finałowa rywalizacja na 1500 m rozgrywana była w seriach, a podopieczna trenerki Agnieszki Nowakowskiej pobiegła w silniejszej grupie.
- Klaudia od początku realizowała wcześniejsze ustalenia - powiedziała Agnieszka Nowakowska, trenerka Vectry. - Szybko uzyskała wyraźną przewagę i później skupiła uwagę na jej obronie. Konkurentki mimo wysiłków (cztery następne biegaczki poprawiły rekordy życiowe) nie potrafiły jej zagrozić. Spokojny bieg pozwolił zaoszczędzić nieco sił przed startem w sztafecie 4x400 m.
Zespół Vectry, w którego skład wchodziły obok Kazimierskiej Natalia Barszczyk, Kinga Wasielewska i Katarzyna Karnas czasem 3:55,47 o blisko pięć sekund poprawił swe dotychczasowe najlepsze osiągnięcie. Wystarczyło to jednak na zajęcie 4. lokaty. Pamiętać jednak trzeba, że poza Karnas, wszystkie pozostałe biegaczki miały za sobą starty indywidualne. Barszczyk w eliminacjach na 400 m uzyskała czas 58,77 (r. ż) i startowała w finale B. Wasielewska w biegu płotkarskim na tym dystansie miała rezultat 64,78 (r. ż). W finale pobiegła nieco wolniej kończąc rywalizację na 7. miejscu. Na 11. pozycji w chodzie na 5000 m sklasyfikowano Julię Kowalską 28:40,11 (r.ż). Sztafeta może być silnym punktem Vectry w kolejnym sezonie bowiem z obecnego składu ubędzie jedynie Barszczyk.
Przypomnijmy, że Kazimierska niedawno uzyskała ona w tym sezonie wskaźnik PZLA uprawniający do startu w niedawnych MŚ juniorów młodszych w stolicy Kenii Nairobi. Z tego startu biegająca pierwszy sezon w tej kategorii wiekowej zawodniczka zrezygnowała koncentrując się na występie w węgierskim festiwalu młodzieży.
Info z Polski - 03.08.2017
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?