Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pandemia koronawirusa nie zmniejsza zapotrzebowania na krew. RCKiK we Włocławku apeluje

Redakcja
Wojciech Alabrudziński
O połowę spadła liczba krwiodawców. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa apeluje do wszystkich zdrowych osób o wsparcie.

Sytuacja robi się naprawdę dramatyczna. Pandemia koronawirusa powoduje, że coraz mniej osób chce oddawać krew.

- Apelujemy o zgłaszanie się do naszej siedziby we Włocławku, poza tym do krwiobusów w powiatach lipnowskim czy radziejowskim – mówi Jolanta Pater, kierownik Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Włocławku. - O połowę spadłą liczba krwiodawców, a musimy zabezpieczyć wszystkie oddziały w szpitalu, oddziały zabiegowe w składniki krwi, które są potrzebne do ratowania życia. Apelujemy do stałych krwiodawców oraz do osób, które nigdy nie oddawały krwi i chciałyby wesprzeć chorych.

Krwiodawców jest niestety coraz mniej z każdym rokiem. A potrzeby są ogromne. W czasie pandemii koronawirusa w szpitalach pomocy potrzebują też pacjenci z innymi schorzeniami, na przykład onkologicznymi. Mimo że więcej czasu spędzamy w naszych domach w związku z krajową kwarantanną, to i tak na ulicach dochodzi do wypadków. Zwykle potrzeba krwi grup „A” i „B” ze wskaźnikiem RH minus. Sytuacja teraz jest na tyle trudna, że przyda się każda kropla każdej z grup.

Oddajemy mniej krwi, bo wykruszają się „starzy” krwiodawcy. Nie można jednak dopuścić do sytuacji, że na stole operacyjnym pojawi się problem. W tej chwili również boimy się koronawirusa. Dlatego w większości nie opuszczamy naszych domów. Jolanta Pater zapewnia, że w dobie pandemii oddawanie krwi jest bezpieczne.

- Przede wszystkim musimy zadbać o bezpieczeństwo krwi – dodaje Pater. - Przyjść mogą do nas wyłącznie osoby zdrowe, bez przeziębienia, bez temperatury, które w ciągu ostatnich 14 dni nie były za granicą lub nie miały kontaktu z osobą z zagranicy.

Kobiety mogą oddać krew cztery razy w roku, a mężczyźni sześć. Osoba, która chce zostać krwiodawcą powinna: w ciągu doby poprzedzającej oddanie krwi wypić około dwóch litrów wody lub soków, pod żadnym pozorem nie pić alkoholu, ograniczyć się z paleniem papierosów. Na pobraniu krwi powinna się pojawić wypoczęta być po lekkim posiłku. 

Krew we Włocławku można oddawać od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-11.30 poza środami, bo w środy można przychodzić do RCCiK przy ul. Lunewil w godz. 7-17. W drugi wtorek miesiąca i w czwarty piątek w godz. 10-16 w akcję mogą włączyć się mieszkańcy Lipna. W te dni na pl. Dekerta bowiem znajduje się krwiobus. Podobne akcje odbywają się w Radziejowie, przy siedzibie starostwa powiatowego.

2 kwietnia pobór krwi organizuje też we Włocławku Polski Czerwony Krzyż.

„W związku z wyjątkową sytuacją związaną z epidemią koronawirusa i wzrastającą liczbą osób hospitalizowanych, Polski Czerwony Krzyż zwraca się do honorowych dawców krwi, w szczególności do młodych, którzy maja przerwę od szkoły, ale także do wszystkich zdrowych osób, które w ostatnim czasie nie podróżowały do innych krajów i nie miały kontaktu z osobą zakażoną wirusem o zgłoszenie się na otwartą akcję poboru krwi” - czytamy w komunikacie PCK.

Krew będzie można oddać w godz. 12.30-16.30 w ambulansie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, zlokalizowanym na ul. 3 Maja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto