Pobicie w centrum Lubrańca. 34-latkowi grożono śmiercią. Został zaatakowany przez trzech mężczyzn!

Zobacz wideo: Bezpieczeństwo nad wodą. To musisz wiedzieć

Policjanci z Komisariatu Policji w Brześciu Kujawskim zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 20, 22 i 25 lat, którzy dwa dni wcześniej pobili mężczyznę w centrum Lubrańca. Najstarszy z nich odpowie przed sądem również za posiadanie znacznych ilości środków odurzających, a 22-latek za groźby karalne wobec poszkodowanego.

Do zdarzenia doszło w sobotę (30.10.2021) po godzinie 17 w centrum Lubrańca, gdzie do patrolu ruchu drogowego podbiegł mężczyzna z informacją, że chwilę wcześniej został zaatakowany i przewrócony na ziemie przez trzech mężczyzn, którzy kopali go po całym ciele.

Jeden z agresorów dodatkowo groził mu pozbawieniem życia. Dzięki świadkom zdarzenia poszkodowany uciekł i powiadomił przejeżdżający patrol. Pomimo szybkiej reakcji sprawcy zdążyli oddalić się z miejsca informuje Tomasz Tomaszewski z KMP Włocławek..

Powiadomieni o tym fakcie funkcjonariusze z Brześcia Kujawskiego pracując nad sprawą pobicia mieszkańca Lubrańca wytypowali całą trójkę agresorów i w poniedziałek (1.11.2021) w godzinach porannych zapukali do ich mieszkań. Mężczyźni w wieku 20, 22 i 25-lat trafili do policyjnego aresztu. Dodatkowo w czasie czynności zatrzymania funkcjonariusze ujawnili u 25-latka w domu dwie torebki z zawartością suszu roślinnego, dwie kolejne z białym proszkiem oraz jedną z żółtą substancją.

Okazało się, że zabezpieczone substancje to amfetamina o wadze 54 gram oraz ponad 24 gramy marihuany.

Przeprowadzone czynności i zebrany materiał dowodowy pozwolił kryminalnym z Brześcia Kujawskiego doprowadzić we wtorek (2.11.2021) podejrzanych do prokuratury. Tam usłyszeli oni zarzut wspólnego pobicia poszkodowanego, za który może im grozić do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 22-latek usłyszał zarzut gróźb karalnych wobec 34-latka. Natomiast 25-letni mężczyzna, u którego policjanci ujawnili środki odurzające usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, za który może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Każdy z nich został objęty dozorem policyjnym.