MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w kamienicy przy ul. Jagiellońskiej w Malborku to było podpalenie. Policja zatrzymała podejrzanego

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Wstępna opinia biegłego ds. pożarnictwa wskazuje na to, że mieszkanie zostało podpalone.
Wstępna opinia biegłego ds. pożarnictwa wskazuje na to, że mieszkanie zostało podpalone. materiały KPP Malbork
Okazuje się, że przyczyną pożaru, do którego doszło w poniedziałek (13 maja) przy ul. Jagiellońskiej w Malborku, było podpalenie. Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego w tej sprawie.

Pożar przy ul. Jagiellońskiej w Malborku. Policja ustaliła, że to podpalenie

Przypomnijmy, że pożar w kamienicy przy ulicy Jagiellońskiej został zauważony po godz. 2 w mieszkaniu na drugim piętrze. Akcja gaśnicza, w której uczestniczyły zastępy z JRG Malbork oraz jednostek OSP ze Stogów i Starego Pola, trwała około trzech godzin. Na miejscu obecni byli również ratownicy medyczni, ale na szczęście nikt nie potrzebował pomocy. Chociaż sytuacja była bardzo groźna. Część mieszkańców, w tym przy użyciu autodrabiny ze względu na odciętą możliwość ucieczki, ewakuowali strażacy.

Z uwagi na zagrożenie 18 osób zostało ewakuowanych przez Państwową Straż Pożarną. W wyniku tego zdarzenia nikt z mieszkańców budynku nie odniósł obrażeń – informuje asp. Karolina Beksa z KPP Malbork.

CZYTAJ TEŻ: Nocny pożar w kamienicy w Malborku. Przy Jagiellońskiej spłonęło mieszkanie

Po zakończeniu działań gaśniczych swoje czynności na miejscu pożaru wykonali grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technik kryminalistyki i biegły z zakresu pożarnictwa. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że przyczyną zdarzenia było podpalenie, a kilka godzin po zdarzeniu został zatrzymany 34-letni mężczyzna, który będzie miał status podejrzanego w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy, nie był mieszkańcem tej kamienicy.

Co kieruje człowiekiem, który w środku nocy, gdy ludzie śpią w najlepsze, podkłada ogień? Ze względu na porę zagrożenie i możliwość zaistnienia nawet najtragiczniejszych skutków są zwielokrotnione. Jak się dowiedzieliśmy w KPP, trwa wyjaśnianie motywu działania.

Zgodnie z art. 163. § 1 Kodeksu karnego, „kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru” podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto