Zobacz wideo: Nowe mandaty od straży miejskiej - mają większe uprawnienia
Protest "Ani jednej więcej" we Włocławku
Z informacji, które ciężarna kobieta przesyłała swojej matce wynika, że lekarze nie usunęli płodu, ale czekali, aż przestanie bić jego serce. Powodem miały być ich obawy przed konsekwencjami prawnymi, wynikającymi z tzw. przepisów antyaborcyjnych. Utrzymywanie płodu w organizmie kobiety miało z kolei wywołać sepsę, która doprowadziła do śmierci kobiety. 30-latka zostawiła męża, osierociła córkę.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący prawa aborcyjnego zapadł w październiku 2020.
Aborcje zgodnie z prawem z 1993 roku dopuszczano w trzech przypadkach: kiedy ciąża stanowiła zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety; gdy zachodziło uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest skutkiem gwałtu, kazirodztwa albo pedofilii; kiedy istniało duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
W wyroku z 2020 roku TK uznaje za niezgodny z konstytucja ten trzeci zapis. To zaostrzenie prawa antyaborcyjnego - oznacza to, że kobieta, mimo ciężkiej wady płodu, będzie musiała urodzić. Nadal obowiązują dwie inne przesłanki legalnej aborcji: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia matki lub powstała w wyniku przestępstwa, np. gwałtu, ale wcześniej najczęściej miała zastosowanie ta uchylona przesłanka. Z drugiej strony, nastąpiło rozszerzenie granic przestępstwa przerywania ciąży z naruszeniem przepisów ustawy za zgodą kobiety o te „zdelegalizowane" sytuacje, ale czyny matek nie podlegają odpowiedzialności karnej.
W uzasadnieniu wyroku TK widnieje zapis o dopuszczalności aborcji, kiedy istnieje „duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu wiąże się z zagrożeniem dla życia i zdrowia matki".
W ustnym uzasadnieniu zasygnalizowano możliwości kompromisu, tj. przywrócenia, w pewnym zakresie, uchylonej przesłanki i takie wskazania można znaleźć w opublikowanym uzasadnieniu. Nie ma jednak odstępstwa od mocnej ochrony płodu od poczęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?