Radziejów. Pijany jechał traktorem, miał ponad 1,2 promile. Policjanci zatrzymali też kierowców, którzy jechali ponad 110 km/h

Działania „Bezpieczne droga” trwały cały czwartek. Policjanci z ogniwa ruchu drogowego w Radziejowie skupili się na miejscach, gdzie ostatnio doszło do zdarzeń drogowych, a także tych zagrożeń naniesionych na Krajową Mapę Zagrożenia Bezpieczeństwa. Wszystko po to, aby bezpiecznie poruszać się po drogach, aby nie dochodziło do przykrych wydarzeń.

Jak informuje Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów policjanci zwracali szczególną uwagę na trzeźwości kierowców, przekraczanie dozwolonej prędkości, korzystania z pasów bezpieczeństwa, przewożenia dzieci w fotelikach. Sprawdzano także zachowanie się pieszych oraz egzekwowano obowiązek, używania elementów odblaskowych po zmierzch poza terenem zabudowanym.

W trakcie działań zatrzymano nietrzeźwego kierującego, który mając blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę toyoty. Ujawniono także kierowców, którzy w znaczny sposób przekroczyli prędkość i za to zostali ukarani mandatami i punktami karnymi.

Bez prawa jazdy, ale za to po alkoholu kierował ciągnikiem. Jego podróż przerwali policjanci z Topólki. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna

Natomiast policjanci z posterunku w Topólce podczas nocnej służby zatrzymali w m. Chalno, kierującego ciągnikiem marki Ursus. Był nim 67-letni mieszkaniec powiatu radziejowskiego. W trakcie sprawdzania stanu trzeźwości, okazało się, iż jest pijany. Jechał traktorem mając ponad 1,2 promile alkoholu w organizmie.

To nie koniec jego przewinień. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych wyszło, że nie posiada uprawnień do kierowania, gdyż miał je zatrzymane kilka lat wcześniej, za jazdę po alkoholu. Teraz ponownie stanie przed sądem. Przestępstwo to zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoką grzywną oraz zakazem kierowania - informuje Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów.

W ostatni weekend policjanci radziejowskiej drogówki za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym, zatrzymali dwa prawa jazdy. Przez najbliższe trzy miesiące sprawcy wykroczeń muszą powstrzymać się, od kierowania pojazdami. Patrol ogniwa ruchu drogowego kontrolował prędkość kierowców na terenie powiatu w obszarach zabudowanych. Pierwszy wpadł 19- latek z Inowrocławia. Jadąc oplem, przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h.

Kolejny kierowca, który stracił uprawnienia do kierowania to 40-latek z Poznania. Mężczyzna pędził volkswagenem z prędkością 117 km/h.

Za te wykroczenia stracili na trzy miesiące prawa jazdy. Dodatkowo zostali ukarani mandatami i 10 punktami karnymi.
Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami, które weszły w życie 18 maja 2015 r. uprawniony funkcjonariusz w drodze decyzji administracyjnej, zatrzymuje prawo jazdy na trzy miesiące, w przypadku stwierdzenia wykroczenia polegającego na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h.