Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siergiej pojechał na wojnę. Wrócił z Brześcia Kujawskiego do Charkowa [wideo]

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Siergiej (w okularach) z Sewerynem Borkowskim, przed wyjazdem na Ukrainę.
Siergiej (w okularach) z Sewerynem Borkowskim, przed wyjazdem na Ukrainę. Seweryn Borkowski
- Historia Siergieja pokazuje jak bardzo Ukraińcy chcą walczyć o swoją ojczyznę - mówi Seweryn Borkowski, prezes Kujawskiej Fabryki Maszyn Rolniczych „Krukowiak” w Brześciu Kujawskim, który w miniony piątek podwiózł Siergieja do ukraińskiej granicy.

Siergiej pracował w brzeskiej fabryce. Ten Ukrainiec ma ponad 60 lat i jest emerytowanym wojskowym w stopniu majora. - Był bardzo zdeterminowany, nie chciał czekać dłużej na transport, więc go zawieźliśmy do granicy – opowiada pan Seweryn. - Już dotarł do Charkowa. Teraz przesyła nam dramatyczne filmiki z wojny.

Borkowskiemu łamie się głos, gdy opowiada o rodzinnych historiach poplątanych przez wojnę: - Brat Siergieja też jest wojskowym, ale on służył na Węgrzech i wrócił do Rosji. Teraz bracia mogą się spotkać po dwóch stronach barykady.

Stara się pomóc także innym rodzinom mieszkającym na Ukrainie, między innymi koło Odessy: - On jest Ukraińcem, jego żona Białorusinką. Dla nich to też trudny czas. Spróbują dostać się do Polski przez Mołdawię.

W brzeskiej fabryce pracuje też czterech Rosjan. - Po wybuchu wojny, 26-letni chłopak zadał mi pytanie: co z nami będzie? Powiedziałem mu, że to nie oni wojnę wywołali.

Dziś 26-letni Rosjanin dostał powołanie do rosyjskiej armii. Nie chce jechać na wojnę.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Siergiej pojechał na wojnę. Wrócił z Brześcia Kujawskiego do Charkowa [wideo] - Gazeta Pomorska

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto