Śmieci we Włocławku mają być tańsze, ale nie od czerwca, tak jak zapowiadano

Przypomnijmy, że w pierwszej połowie kwietnia Piotr Kowal, szef klubu radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej złożył interpelację w sprawie obniżki opłaty śmieciowej. Od 1 kwietnia obowiązuje bowiem we Włocławku stawka 28 zł od osoby. Na początku maja prezydent Marek Wojtkowski poinformował, że od czerwca mieszkańcy będą płacić za śmieci 3 zł mniej.

- Mając na uwadze obecną sytuację w związku z pandemią koronawirusa i stan państwa domowych budżetów, postaramy się Państwa wspomóc – mówił podczas jednej z konferencji prasowych Marek Wojtkowski, prezydent Włocławka. 

By obniżka weszła w życie potrzebna jest uchwała Rady Miasta w tej sprawie. Zabrakło jej jednak w porządku obrad podczas sesji 19 maja.

- Co z uchwałą w sprawie śmieci?– pytał na sesji Janusz Dębczyński, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.

PiS domaga się również, by uchwale śmieciowej z 30 marca przyjrzała się komisja rewizyjna.

- Pracujemy nad tą uchwałą – zapewnił radny Piotr Kowal. - Pojawiły się punkty, które są związane z zastrzeżeniami wojewody, a także z wątpliwościami, które wnosiły spółdzielnie.

Włocławskie spółdzielnie podnosiły bowiem, że obowiązek, narzucony na właścicieli nieruchomości, dotyczący dezynfekcji pojemników na odpady komunalne, jest bezprawny.

Radni kompletną uchwałą w tej sprawie mają zająć się podczas kolejnej sesji. Ta planowana jest na początku czerwca. To oznacza, że mniej za śmieci płacić będziemy nie od czerwca, a od lipca.