Śmierć 3-letniego Nikodema z Włocławka. Matka chłopca i jej konkubent usłyszeli wyrok. 13 i 20 lat spędzą w więzieniu

Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek!.

Do tragedii w jednym z mieszkań przy al. Chopina we Włocławku doszło 30 lipca 2019 roku. Policję o śmierci dziecka powiadomił lekarz. 3-latek miał na ciele liczne obrażenia.

Do sprawy zatrzymano 23-letnią wówczas Agnieszkę Sz. - matkę chłopca i jej 28-letniego konkubenta - Pawła K. 31 lipca 2019 roku w Zakładzie Medycyny Sądowej w Bydgoszczy przeprowadzono sekcję zwłok. Jeszcze tego samego dnia Agnieszka Sz. i Paweł K. usłyszeli zarzuty. Z aktu oskarżenia wynika, że Paweł K. znęcał się nad chłopcem (fizycznie i psychicznie) ze szczególnym okrucieństwem i umyślnie co najmniej od 21 czerwca 2019 roku.

- Stosowana przemoc fizyczna doprowadziła do powstania ciężkich obrażeń ciała, a nadto działając umyślnie z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia Nikodema Sz. umieścił go nieprzytomnego w wannie wypełnionej wodą, co doprowadziło do śmierci pokrzywdzonego przez gwałtowne uduszenie w mechanizmie utonięcia - tak brzmi fragment aktu oskarżenia.

Oskarżona została również Agnieszka Sz. - matka Nikodema, która nie podejmowała działań chroniących dziecko, tolerowała i wyrażała zgodę na używanie przez Pawła K. przemocy fizycznej. Z aktu oskarżenia wynika też, że dopuściła do umieszczenia przez Pawła K. nieprzytomnego 3-latka w wannie z wodą, co doprowadziło do jego śmierci.

Agnieszka Sz. i Paweł K. do aresztu trafili latem 2019 roku, na ławie oskarżonych stanęli dopiero w lutym 2021 roku. Groziło im dożywocie. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.

- Powodów wyłączenia jawności nie mogę podać, ponieważ wniosek w tej sprawie również rozpatrywany był niejawnie. Został złożony przez adwokata oskarżonego, prokurator się temu nie sprzeciwił - informowała, po rozpoczęciu procesu, sędzia Aneta Sudomir-Koc, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Włocławku.

Wyrok w sprawie śmierci 3-latka z Włocławka zapadł 18 listopada 2021 roku w Sądzie Okręgowym we Włocławku. Pawła K. skazano na 20 lat więzienia, natomiast Agnieszkę Sz. na 13 lat. Wyrok jest nieprawomocny. Wpłynęły wnioski o sporządzenie uzasadnienia.

Paweł K. został uznany winnym tego, że: w okresie od 21 czerwca 2019 roku do 28 lipca 2019 roku znęcał się psychicznie i fizycznie, ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, nad zależnym od niego i nieporadnym ze względu na wiek 3 -letnim Nikodemem; zaś od 27 do 28 lipca 2019 roku, działając z zamiarem bezpośrednim poprzez zastosowanie przemocy fizycznej, spowodował u dziecka chorobę realnie zagrażającą jego życiu.

- Za to została mu wymierzona kara 15 lat pozbawienia wolności (na podstawie art. 11 par. 3 kk w zw. z art. 156 par. 1 pkt 2 kk). Nadto Paweł K. został uznany winnym tego, że nieumyślnie spowodował śmierć Nikodema, tj. przestępstwa z art. 155 kk i za to została mu wymierzona kara 5 lat pozbawienia wolności. W miejsce w/w kar Pawłowi K. została wymierzona kara łączna 20 lat pozbawienia wolności - informuje Aneta Sudomir-Koc, sędzia Sądu Okręgowego we Włocławku i zastępca kierownika Sekcji Odwoławczej I Wydziału Cywilnego.

Natomiast Agnieszce Sz., matce chłopca, wymierzona została kara 13 lat pozbawienia wolności.

- Oskarżona Agnieszka Sz. została uznana winną popełnienia zarzucanego jej aktem oskarżenia czynu (po wyeliminowaniu z opisu, opisanych w wyroku sformułowań) z ustaleniem, że w okresie od 21 czerwca 2019 do 28 lipca 2019 roku udzieliła pomocy Pawłowi K. do znęcania się przez niego fizycznie i psychicznie ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim Nikodemem oraz w zamiarze ewentualnym udzieliła pomocy Pawłowi K. do spowodowania przez niego w dniach 27 do 28 lipca 2019 roku ciężkich obrażeń ciała u dziecka - informuje sędzia Aneta Sudomir-Koc.