Te zbrodnie wstrząsnęły naszym regionem [zdjęcia]
Ta zbrodnia wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Południa. W jednym z domów przy ul. Żurskiej we Włocławku trzy lata temu znalezione zostały leżące w kałużach krwi zwłoki 84-letniego Tadeusza D. i jego córki Grażyny O. Zarówno 59-letnia kobieta, jak i jej ojciec, mieli na ciele kilkadziesiąt ran ciętych i kłutych. Jak się okazało, od noża. Kto je zadał? Początkowo podejrzaną o dokonanie tej zbrodni była mieszkająca w sąsiedztwie znajoma Tadeusza D. i Grażyny J. Włocławianka została aresztowana. Wiadomo, że z początku śledztwa przyznała się do dokonania tego przestępstwa. Potem swoje zeznania odwołała. Po wykonaniu ekspertyzy kryminologicznej wyszły na jaw nowe okoliczności, które spowodowały, że najpierw areszt wobec podejrzanej został uchylony, a później umorzona sprawa. Aresztowany został natomiast Łukasz P., mieszkaniec powiatu włocławskiego. To kuzyn zamordowanych Tadeusza D. i Grażyny J., pochodzący z jednej z miejscowości w powiecie włocławskim. W Sądzie Okręgowym we Włocławku toczy się obecnie sprawa.