Nieoficjalnie wiadomo, że pierwszym trenerem toruńskiego trzecioligowca w sobotę będzie Łukasz Kierzkowski (dotychczasowy asystent), a pomagać mu będzie Patryk Kniat. Ten drugi jest dyrektorem sportowym Elany, ale w przeszłości prowadził w III lidze rezerwy Lecha Poznań.
Nasz zespół ma jeszcze matematyczne szanse na zajęcie bezpiecznej, siódmej pozycji. Aby tak się stało podopieczni Tomasza Asenskiego muszą wygrać trzy pozostałe mecze, a Wda Świecie je przegrać. Ale to nie wszystkie warunki, bo żółto-niebieskim potrzebna jest także wpadka KKS-u Kalisz.
Sytuacja jest bardzo trudna, więc nasi piłkarze powinni myśleć o zajęciu ósmej lokaty. Ta pozycja daje utrzymanie tylko w wypadku wygrania barażu o awans do II ligi przez zwycięzcę kujawsko-pomorsko-wielkopolskich rozgrywek z triumfatorem rywalizacji małopolskio-świętokrzyskiej. Gdyby rywalizacja zakończyłaby się dzisiaj, to o promocję do wyższej klasy biłaby się Warta Poznań z Garbarnią Kraków.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?