Trybunał Konstytucyjny potwierdził kilka dni temu, że jest to zgodne z ustawą zasadniczą i rozwiał nadzieje samorządowców na wstrzymanie wypłat odszkodowań.
Tymczasem tylko w Katowicach prawomocnych wyroków eksmisyjnych jest już 2200. Aż jedna trzecia z nich dotyczy osób samotnych.
- Rodziny, w tym wielodzietne, to margines statystyk. Najczęściej scenariusz dojścia do wyroku jest podobny. Najpierw pojawia się zadłużenie, potem z tego powodu dochodzi do kłótni i sprzeczek, a w konsekwencji do rozwodu małżonków. Jedno zadłużone mieszkanie zajmowane jest przez już obcych sobie według prawa ludzi, którym trzeba zapewnić dwa mieszkania socjalne - mówi naczelnik Wydziału Budynków i Dróg w Katowicach, Roman Buła. - Mając sporą liczbę mieszkań o kiepskiej kondycji, nie inwestujemy w lokale socjalne. Miastu bardziej opłaca się bowiem inwestować w nowe mieszkania. Można przeprowadzić tam rodziny, które chcą polepszyć sobie byt, a odzyskane lokale o niższym standardzie przeznaczyć na mieszkania socjalne - dodaje.
Statystycznie wychodzi, że każda gmina w województwie buduje zaledwie jedno mieszkanie socjalne rocznie. Są jednak wyjątki. Do końca ubiegłego roku w Dąbrowie Górniczej przybyło 60 takich lokali. Miasto ma w sumie 535 mieszkań socjalnych.
Rafał Mróz, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych Miejskiego Zakładu Zasobów Lokalowych w Sosnowcu, przypomina z kolei, że u nich oddano do użytku 50 kontenerowych mieszkań socjalnych przy ul. Dobrzańskiego, które właśnie mają być zasiedlane. A z wyrokami eksmisyjnymi czeka już 646 najemców. Co ciekawe, 378 takich decyzji uzyskały spółdzielnie mieszkaniowe oraz prywatni właściciele.
- To z ich lokali w pierwszej kolejności będziemy przesiedlać lokatorów do mieszkań socjalnych. Gmina musi bowiem ograniczyć wydatki na odszkodowania dla spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych i właścicieli domów, w których mieszkają lokatorzy z wyrokami eksmisyjnymi - mówi Mróz.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?