Ukradł rower z zakupami warty 1000 złotych
W piątek, 26 kwietnia, w Szamotułach doszło do kradzieży, która miała miejsce przed jednym z marketów w mieście. Według relacji policjantów, 68-letnia kobieta pozostawiła swój rower oraz zakupione wcześniej produkty przed sklepem, by kontynuować swoje zakupy.
Po powrocie, dosłownie kilka minut później, okazało się, że zarówno rower, jak i zakupy, zniknęły. Straty oszacowane zostały na około 1000 złotych.
Z ustaleń wynikało też, iż w tym samym czasie jakiś mężczyzna przepłoszony przez pracowników sklepu, uciekł na zewnątrz, skąd odjechał rowerem należącym do pokrzywdzonej. Po przejrzeniu zapisów monitoringu, policjanci ustalili, iż był to 32-letni mieszkaniec Szamotuł - przekazuje st. asp. Sandra Chuda.
Jechał w nocy skradzionym rowerem
Policjanci przeszukali możliwe miejsca pobytu podejrzanego, jednak bezskutecznie. Jednak dzięki szybkiej reakcji patrolowców, którzy pełnili służbę w nocy, 32-latek został zauważony, gdy jechał nocą skradzionym rowerem ulicą Dworcową.
Po zatrzymaniu mężczyzny, rower został zwrócony jego właścicielce. Niestety, chociaż udało się zwrócić rower, ukradzione zakupy nie zostały odnalezione. Mężczyzna zobowiązał się jednak naprawić szkody wyrządzone pokrzywdzonej.
Po przesłuchaniu, 32-latek usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE:
Prowadziła fałszywe zbiórki pieniędzy, nie uniknie kary. Jak...
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
