"W tym roku nie będzie systemu dyżurowego w przedszkolach. Oznacza to, że nie będzie funkcjonowała jak zawsze wyznaczona inna placówka, do której pracujący rodzice mogą posłać dziecko, podczas gdy jego przedszkole macierzyste jest zamknięte. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa. Chodzi o to, aby ograniczyć kontakt dzieci z różnych przedszkoli pomiędzy sobą i utrudnić tym samym rozprzestrzenianie się wirusa" - pismo skierowane do dyrektorów przedszkoli we Włocławku znalazło się na facebookowej grupie "Matki Wariatki z Włocławka.
Pod postem rozgorzała gorąca dyskusja na ten temat. Wiele mam podkreśla, że wirus wirusem, ale opiekę najmłodszym trzeba zapewnić. Sytuacje rodziców są różne. Nie brakuje kobiet, które samotnie wychowują dzieci i muszą pracować. Nie każdy może liczyć na pomoc ze strony babć. Poza tym nie każdy pracodawca przychylnie patrzy na zasiłek opiekuńczy na dziecko.
Co ciekawe, żłobki przez wakacje będą pracowały normalnie. Nie będzie wakacyjnej przerwy, więc rodzice maluchów do 3. roku życia nie mają dylematu - pracować czy posyłać dziecko do placówki. Przy czym trzeba pamiętać, że w związku z epidemią koronawirusa liczba dzieci w żłobkach miejskich została ograniczona.
"Zgodnie z obowiązującymi ograniczeniami Miejski Zespół Żłobków we Włocławku ograniczył liczbę miejsc w czasie trwania epidemii do liczby 115 miejscami dla dzieci, które są obecnie wykorzystane w 100 %. W związku z epidemią COVID – 19 zostały również odwołane przerwy wakacyjne w żłobkach miejskich ustalone na 2020 rok. W przypadku zniesienia obostrzeń przez rząd dzieci niezakwalifikowane na pobyt w żłobku w czasie epidemii zostaną ponownie przyjęte" - informuje Urząd Miasta we Włocławku.
Dlaczego więc sytuacja inaczej wygląda w przedszkolach?
- Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, w Wydziale Edukacji trwają dyskusje na ten temat - mówi Angelika Wyrąbkiewicz, rzeczniczka ratusza we Włocławku. - Na dniach należy spodziewać się decyzji.
Samorządy przyjęły różną strategię w tej kwestii. W Łodzi na przykład do 31 maja placówki prowadziły zapisy na dyżury wakacyjne. Za każdym razem jednak samorządy muszą godzić interesy pracujących rodziców z interesami nauczycieli, którzy mają prawo do urlopu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?